Aktywne Wpisy
smuteczek2000s +35
Dzień dobry
smuteczek2000s najprawdopodobniej na zawsze znika z Wykopu i internetu.
W moim życiu wydarzyło się coś takiego co zmieniło mnie na zawsze. Nie dotyczy to mnie, a mojej rodziny. Już nigdy nie będę patrzeć na życie, ludzi z internetu i świat tak samo.
Pamiętajcie, nie narzekajcie na życie, bo ta k*rwa (życie) potrafi tak dać w kość, że prawie macie zawał w wieku 23 lat.
Trzymajcie się, może kiedyś wrócę do
smuteczek2000s najprawdopodobniej na zawsze znika z Wykopu i internetu.
W moim życiu wydarzyło się coś takiego co zmieniło mnie na zawsze. Nie dotyczy to mnie, a mojej rodziny. Już nigdy nie będę patrzeć na życie, ludzi z internetu i świat tak samo.
Pamiętajcie, nie narzekajcie na życie, bo ta k*rwa (życie) potrafi tak dać w kość, że prawie macie zawał w wieku 23 lat.
Trzymajcie się, może kiedyś wrócę do
AntyBohater +594
Juleczki kochają terapię. Oczywiście tak długo jak nie usłyszą w trakcie jej trwania nieprzyjemnej prawdy o sobie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#logikarozowychpaskow #bekazrozowychpaskow #blackpill
#logikarozowychpaskow #bekazrozowychpaskow #blackpill
Po co Bóg dał mi życie, które polega na rozmnażaniu się i przemijaniu, skoro jednocześnie skazał na przymusowy celibat i obserwowanie każdego dnia innych szczęśliwych ludzi na każdym kroku, samemu nie czując go od wielu lat?
To nie troll, jestem neutralny w kwestiach wiary, nie rozumiem po prostu po co przyszedłem na świat i jaki sens ma moje życie.
#wiara #katolicyzm #mikromodlitwa #chrzescijanstwo
Przymusowy celibat?
@razor535: a skąd ta pewność
Ja patrzę na Boga jak na wielkiego matematyka, programistę, który wprawił to wszystko w ruch w jakimś celu, człowiek, gatunek ludzki ma się rozwijać, dąży do czegoś, a każda jednostka jest elementem równania, w jakimś sposób potrzebnym.
@razor535:
@razor535 Komu wiele dano od tego wiele wymagać się będzie. Cierpienie może być jedną z najlepszych dróg do zbawienia danego człowieka i czymże jest 70 lat trudu na tym łez padole ( ͡° ͜ʖ ͡°) dla wiecznego szczęścia w Niebie? Życie może być
Z drugiej strony, nawet
robię co mogę od 8 lat, uważam że Bóg się ode mnie odwrócił, w modlitwach błagam go aby do mnie wrócił lub dał chociaż jakiś znak co mam robić, myślę że to kara za jakieś grzechy, jednak jest nieproporcjonalna do wszystkich grzechów jakie popełniłem za życia
Nie
Nie będę się wypowiadał za Boga, nie znam Jego planów. W każdym razie nie traktuj obecnej sytuacji jako kary za grzechy. To nie Twoja wina, że trafiłeś na ludzi, którzy mają Cię gdzieś.