Wpis z mikrobloga

USA pod władzą Trumpa przy poparciu ogromnej rzeszy (no pun intended) obywateli umieszcza imigrantów i uchodźców w obozach koncentracyjnych.


Obóz koncentracyjny - miejsce przetrzymywania, zwykle bez wyroku sądu, dużej liczby osób, uznawanych z różnych powodów za niewygodne dla władz.

Wedle takiej też definicji według wielu ekspertów, w tym historyków, charakter miejsc tworzonych przez administrację Trumpa jak najbardziej pokrywa się z przeznaczeniem i funkcjonowaniem obozów koncentracyjnych.

W tychże obozach przetrzymywani są imigranci, uchodźcy oraz osoby ubiegające się o status uchodźcy. Nie, nie są to nielegalni imigranci, są to osoby które bez sądu, bez żadnych podstaw prawnych zostały pozbawione wolności i umieszczone w obozie koncentracyjnym. Powszechną praktyką są już łapanki bez żadnego podparcia w prawie, jak choćby niedawna sytuacja, w której ICE próbowało aresztować dwóch imigrantów na podstawie nakazu, który nie był nawet podpisany przez sąd, do czego na szczęście nie dopuścił wiozący tych ludzi Amerykanin.

USA umieszcza ludzi w obozach koncentracyjnych. Bez prawa do obrony, bez ostrzeżenia, bez jakiegokolwiek poszanowania ludzkiej godności. Nie są to (jeszcze?) obozy zagłady, ale nie oznacza to, że mają cokolwiek wspólnego z humanitaryzmem. Oznacza to tylko, że służby oficjalnie nie biorą udziału w aktywnym uśmiercaniu. Jednakże mają swój udział w każdej śmierci w wyniku głodu, chorób czy innych łatwo zapobiegalnych czynników, tak powszechnych w miejscach przeludnionych, odciętych od kontaktu ze światem zewnętrznym i z niewystarczającymi do życia zasobami.


Taki wygląd zachodniej "wolności i demokracji" jest.

https://www.esquire.com/news-politics/a27813648/concentration-camps-southern-border-migrant-detention-facilities-trump/

#antykapitalizm #usa #neuropa #4konserwy #redpill #ciekawostki #bekazprawakow
Pobierz Revmir - > USA pod władzą Trumpa przy poparciu ogromnej rzeszy (no pun intended) obyw...
źródło: comment_lGgdaEJhwbiH2xB02mwotdknAYI9jlBW.jpg
  • 45
@Revmir: Ale bełkot. Państwo ma zamkniętą granicę od lat bo ma powody i prawo. Wszyscy to dobrze wiedzą, mimo to #!$%@?ą się tysiącami nielegalnie, po czym trafiają do obozu, który ma tyle wspólnego z koncentracyjnym co koń z koniakiem. Zostaną stamtąd deportowani albo dostaną azyl. Łamią prawo i dobrze wiedzą jakie są konsekwencje, nikt ich nie zabiera z domów i wwala do tego obozu.
@Revmir: USA ma historię zamykania ludzi w obozach (ok 120 tys. amerykanów japońskiego pochodzenia trafiło do takich obozów podczas II wojny światowej).
Alexandria Ocasio-Cortez odwala kawał dobrej roboty nagłaśniając tę sprawę. Najbardziej boli mnie jednak to, że momentami dyskusja w mediach głównego nurtu USA dotyczy jedynie nazewnictwa tych placówek, a nie samych obozów (ich istnienia i wyposażenia, przetrzymywania ludzi) :/
@Revmir: hmm, ja też w szkole miałem numer w dzienniku, na studiach numer indeksu. Od urodzenia posiadam PESEL. Patrząc na liczbę nadanych mi numerów, to mógłbym się porównać z rotmistrzem Pileckim. Tylko jakoś tak mam przeświadczenie, że to jednak nie te sama skala "segregacji". Temu meksykańskiemu chłopcu też raczej nie jest pisana śmierć z niedożywienia w najbliższym czasie.
@Revmir Czy Ty naprawdę przyrównujesz obozy, w których ludzie byli przymusowo zamykani jak bydło w celu masowej eksterminacji do obozów, do których ludzie trafiają, bo próbowali nielegalnie przekroczyć granicę? Do obozów, w których po setkach kilometrów ciężkiej, a niekiedy i tragicznej podróży otrzymali jedzenie, odzież i schronienie?
A sama grafika jest splunięciem w twarz wszystkim ofiarom nazistowskich obozów.
@Romesh: > USA ma historię zamykania ludzi w obozach (ok 120 tys. amerykanów japońskiego pochodzenia trafiło do takich obozów podczas II wojny światowej).

Tak znikąd to się nie wzięło, niestety.

https://en.wikipedia.org/wiki/Internment_of_Japanese_Americans

American public opinion initially stood by the large population of Japanese Americans living on the West Coast, with the Los Angeles Times characterizing them as "good Americans, born and educated as such." Many Americans believed that their loyalty to the