Wpis z mikrobloga

@Anorax: Muzeum FIFA (drogie ale warto!), rejs po Zurichsee (bilet na transport publiczny obejmuje prom), przejażdżka kolejkami zębatymi w obrębie miasta (jest ich kilka i też służą jako transport publiczny), Muzeum Finansów (za darmo), Muzeum Designu (za darmo), można iść na kąpielisko na płynącej przez miasto rzece Sihl. Można o wiele więcej pod warunkiem, że jesteś Szwajcarem i zarabiasz we frankach, bo ceny są z kosmosu xD