Wpis z mikrobloga

Ostatni miesiąc pokazał jak sku*syńską organizacją są Golden State Warriors.

Najpierw przyspieszanie powrotu do gry Duranta, co mogło się przyczynić do zerwania Achillesa i niestety wielce prawdopodobnego załamania kariery.

Teraz doszło opchnięcie Andre Iguodali, bez którego nie byłoby mistrzostwa w 2015 (janusze czerpiący wiedzę z boxscore'a i ewentualnie skrótów mogą sobie gadać, że MVP powinien dostać Curry, a jakoś tak się składa, że w głosowaniu na najbardziej wartościowego gracza finałów bodaj nikt spośród uprawnionych na niego nie zagłosował xD ).

Oczywiście, właściciel może sobie gadać, że zastrzeże numer Duranta, ale takimi kabotyńskimi zagraniami nie skreśli tego co jego klub odstawił w czerwcu i lipcu 2019.

I tym samym GSW w ciągu dwóch dni stracili swoich jedynych FMVP ( ͡º ͜ʖ͡º) . Zobaczymy jak w takich okolicznościach poradzi sobie samiec alpha Curry xD .

Znamienne, że koniec potęgi Warriors zbiegł się z przeprowadzką z c
*owatego Oakland do mega prestiżowego San Francisco ( ͡º ͜ʖ͡º)

#nba #nbapl #warriors #gsw #durant #kevindurant #goldenstatewarriors #koszykowka
  • 6
@Rino91: Opchniecie Andre to zajebisty ruch facet ma juz 35 lat skonczone zarabial 16mln za sezon i nie rzucal tyle. Porownujesz forme ludzi z 2015 roku do aktualnych wydarzen w NBA? xD Przeciez to bylo zapowiadane przed tym sezonem, ze oni nie wroca do akutalnego skladu i ze raczej Durant odejdzie. Mieli podpisac goscia z zerwanym achillesem na max kontrakcie tylko dlatego, ze akurat to w ich organizacji doznal tej kontuzji?