Wpis z mikrobloga

Lajnap do niczego, oskarki płodne julki influencerki, a Dutch stoi i nagrywa telefonem. Po co w ogóle łazić na koncerty...?

Gorąco polecam Panią LP. Joan Jett naszych czasów. Nieziemska skala głosu - od męskiej chrypy po syrenie soprany, kosmiczna energia, przesympatyczna osobowość i fenomenalny zespól składają się na to, że na żywo brzmi 2x lepiej niż w studio.

Bezapelacyjnie najlepszy koncert tej edycji i nie sądzę żeby któraś z jutrzejszych płotek go przebiła.

#radiodacz #opener #muzyka #lp
Dutch - Lajnap do niczego, oskarki płodne julki influencerki, a Dutch stoi i nagrywa ...
  • 14
@doustnie:
Told you :) A to i tak najbardziej normikowy fragment, miałem wkleić wtrącone "Paint it black" przechodzące w "Other people", ale wcisnęło mnie się minus na ajfonie przez co-... a zresztą, długa i nudna historia :)
@pawelczixd:

z tym bezapelacyjnie to nie przesadzaj. Byłem chwilę i fajnie, ale jednak gdzie jej do występu Robyn w środę.

De gustibus. Robyn to kompletnie nie moje klimaty - dance i takie tam, chociaż słyszałem że dała wspaniały show.