[siemando]

mój różowy zmuszony jest do wykorzystywania naszego prywatnego auta w celach służbowych, bo jej, UWAGA - MIĘDZYNARODOWE korpo, nie daje jej służbowego auta, mimo że wnioskowała o nie wielokrotnie, jedynie kilometrówka 0,56gr/km. Powiedziałem dość, ale do niej nie dociera, może jak zobaczy wasze komentarze to do niej dotrze co robi. Nie ma tutaj konta ale często przegląda Mirko.
#pracbaza #januszebiznesu #korposwiat

[xetrov]

@kiszczak: wszystkomające sprawne (bez potrzeby wsadzenia ze 2k w podstawowy serwis, opony, itd.), wygodne i bezpieczne rzęchy za 800 pln to mniej więcej ta sama kategoria popularności co świeżo sprowadzony przez handlarza dziesięcioletni Passat 1.9 TDI za którym Niemiec biegł do granicy po sprzedaży.

[statiq]

@xetrov: Dobrze prawisz, bawią mnie te wypowiedzi w stylu kup jej inna samochód na LPG, z małym silnikiem, rzęcha, kombinacje z kilometrkowka itp. Ludzie chcą po pracy mieć już spokój, a nie wolny czas poświęcać np. na jeżdżenie po mechanikach, bo rzech się sypie jak domy w Afganistanie.

[siemando]

@kiszczak: to swojemu różowemu taki kup.

[kiszczak]

@siemando Jak na ironię moje stare volvo było w dlugie trasy wygodniejsze niz passat b6.

[siemando]

@kiszczak: no to trafiło Ci się jak ślepej kurze ziarno.

[statiq]

@kiszczak: A wiesz, ze każdy ceni sobie komfort i fajne warunki pracy? No chyba, że Tobie podobało by się jeżdżenie w rozpadającym się golfie.

[rafal-heros]

@siemando: dziewczyna dowozi pizzę w pizza hut?

[kiszczak]

@xetrov Znaleźć trudno, fakt. Ja mam ten komfort, że mam dostęp do takich aut.

[xetrov]

@kiszczak: jak ktoś się nieco zna na motoryzacji, chce w to bawić i poświęci trochę czasu to też znajdzie, tylko w sytuacji opisanej przez OP-a to nie powinno mieć w ogóle miejsca.

[siemando]

@kiszczak: a ja nie i nie jest to dla mnie rozwiązanie.

[kiszczak]

@statiq Nie każdy stawia komfort na pierwszym miejscu. Ja bym powiedział, że u większości to raczej suma zysków i strat determinuje nasze decyzje w poszczególnych aspektach. I doskonale rozumiem to, że nie dla każdego będzie to opcja dobra, co właściwie podkreśliłem już wyżej. To raczej Wy nie rozumiecie, że ktoś uzna, że może warto się przemeczyc zeby zarobić.

[statiq]

@kiszczak: Ja to rozumiem, Polacy maja to we krwi, dlatego mnie to tak denerwuje. Przemęcze się dla pieniędzy, takie właśnie gadanie powoduje, ze Januszebyznesu wiedza ze ludzie się przemęcza dla zysku. Tak być nie powinno, ale czego wymagać od chlewu ¯_(ツ)_/¯

[mpitas3]

@siemando: Malo tego że wykorzystują, to jeszcze oszukują was na kilometrowce, przykre, trzymam kciuki, nie daj się..

[lewoprawo]

@siemando: Ja znam przypadek dziewczyny, która nie dość że swoim autem ze swoim paliwem, to jeszcze w dniu urlopu jeździła po mieście i załatwiała jakieś sprawy dla Janusza, bo zadzwonił że pilne. ¯\_(ツ)_/¯

[dwarfguard]

@siemando: To kupcie jakies zwykle miejskie auto za śmieszne pieniądze i niech se nim jeździ, zrobic klime i nie ma co narzekać, na kilometrówce da się dobrze wyjść tylko niestety jak pracodawca korpojanusz to trzeba umieć z nim grać ;)

[statiq]

@dwarfguard: To Ty im kup jak to taka prosta sprawa dla Ciebie, a i nie zapomnij o klimatyzacji. Oni w ramach podziękować oddadzą Ci to co im zostanie z kilometrkowki, pasi?

[kiszczak]

@statiq Jeśli tylko kierujesz się rachunkiem zysków i strat to jesteś takim samym chlewem¯_(ツ)_/¯

[statiq]

@kiszczak:

‭Masz Ty w ogóle zmysł biznesowy? Kilometrówka w firmie to świetna rzecz, tylko trzeba umiejętnie ją wykorzystać. Kup rozowemu rzecha z gazem za 800 zl. 100km zrobi za jakies 20 zl, wiec ponad 30 zostaje na eksploatację. Taki rupieć zwróci się w kwartal.

Jeśli tylko kierujesz się rachunkiem zysków i strat to jesteś takim samym chlewem¯\(ツ)/¯

Coś mówiłeś o chlewie?

[dwarfguard]

@statiq: Hahaha widzę ludzie nieporadni w dzisiejszych czasach :D