Aktywne Wpisy
Opas +458
Niektórzy przeżywają jak odchodzi ich pies czy kot, a ja… przeżywam króla mojego akwarium Suma. Wczoraj zauważyłem że on trafił tęczowym mostem do krainy Posejdona. Był ze mną 28 lat…, dostałem go w pierwszej lub drugiej klasie podstawówki, przeżył kilka wyskoków, podsuszeń, pogryzienie przez pierwszego psa, błędy akwarystyczne, choroby, nawet wakacje u babci. Śmiałem się że córka w spadku go odziedziczy, ale nie będzie jej to dane :( W trakcie ostatniego serwisu
mickpl +305
Chętnie bym posluchał od jakiegoś insidera jak to konkretnie się stało, że 0% popiera KO, PSL, Lewica, PiS - a protestuje pół Internetu XD Jakie tam są rozdania, o co konkretnie chodzi. Przecież logiki w tym nie ma żadnej. Ludzie przecież nie chcą tych dopłat, a najgłośniej przekonują, że nie no som potrzebne albo ludzie z branży, albo jakieś nosacze które już się załadowały i nie chcą, aby ceny pospadały.
#nieruchomosci #
#nieruchomosci #
24 czerwca zamówiłem w sklepie w Katowicach kuchnię METOD wraz z szafą PAX z montażem, transportem etc. Poszło w miarę sprawnie więc myślę sobie będzie sztos... Miły Pan z obsługi ustawił Transport na 1 Lipca, montaż szafy PAX na 13(SOBOTA) lipca a montaż kuchni na 15 lipca(PONIEDZIAŁEK) :) Sam zaznaczył że szafa musi być zamontowana przed kuchnią ponieważ mam lodówkę w "zabudowie" która ma być dostawiona do szafy więc generalnie szafa musi być pierwsza. No to nadchodzi dzień dostawy - poszło sprawnie - 2 godziny Panowie zawalali cały pokój paczkami ( byłem na to przygotowany że mogę zapomnieć o istnieniu jednego pokoju przez 2 tygodnie)
Nadchodzi dzień montażu szafy -
Pomiędzy 10-11 rano dostaję SMS że montaż się nie odbędzie ( WTF ?? ) no to sobie dzwonię na infolinię zapytać co się dzieje, na to dostaję odpowiedź że montażysta się rozchorował... ( WTF x2 Jeden chłop wam to robi ?? ) No mówię dobra, trudno - ustalmy więc nowy termin. Do dyspozycji jest wtorek ( czyli dzień po montażu kuchni( przypominam - że PAX musiał być pierwszy)). Odpowiadam że nie jest to możliwa gdyż w sklepie specjalnie zaznaczono że szafa musi być najpierw, Pani zaczyna odpowiadać trochę jak zacięta płyta, że terminy, że trzeba czekać, że nie ma ludzi bla bla bla.. Sumarycznie ustaliliśmy że szafę zamontują we wtorek (16 lipca) a kuchnię 30 lipca( ok.. i tak jest parę drobiazgów do wykończenia jeszcze to paczki niech leżą)
Nadszedł 30 lipca (t.j dzisiaj)
Czekam od wczoraj na telefon czy jakąkolwiek wiadomość co, i o której - totalne echo. O godzinie 12 stwierdziłem że zadzwonię na infolinię zapytać co się dzieje i teraz HIT SEZONU: "Klienta nie było w domu i nie odbiera telefonu" - wtedy prawie spadłem z krzesła ponieważ właściwie od rana siedzę i czekam na telefon... Po X przebiciach się przez automat na infolinii powiedziano mi że w sumie to nie wiadomo czemu oni nie zadzwonili i że montaż się dzisiaj nie odbędzie. Nowy termin !!! : 23 SIERPIEŃ..
Super sprawa , mam cały pokój zawalony paczkami przez 2 miesiące którego nie jestem w stanie wykończyć przez te paczki .. Ekipy stoją , urlop leci.. Co w sytuacji jeżeli czegoś braknie lub chciałbym coś reklamować skoro mam na to 7 dni ? ..
Sumarycznie.. Nigdy więcej już nie kupie tam nic poza hot-dogiem.
Przestroga dla innych : jak chciecie se wydać hajs na kuchnie - to idźcie sobie do stolarza.. Napewno wam to szybciej skręci bo to co mi Ikea odwaliła to jest jakiś kosmiczny żart...
#gownowpis
#ikea
#ikeafamily
Centrala w Warszawie to jedno wielkie xD