[aweuk]

Bądź mną. Pracujesz standardowe 8 godzin. 10-18:00. Wychodzisz 5 min wcześniej żeby złapać szybszy tramwaj bo i tak jesteś ostatnią osobą w openspace - nikt się nie pogniewa. Potrzebujesz 8 żeby trafić do domu. Widzisz jak przyjeżdża 10. Wzdech. O luj, tuż za nią 8 Wsiadasz i odpalasz amerykańskie komentarze polityczne na YT do posłuchania co się odjebuje ostatnio. Mija chwila i patrzysz przez okno. Twoja 8 wciąż siedzi na ogonie 10. "Heh, dobrze że nie wsiadłem do 10 przypadkiem bo bym pojechał zupełnie w złą stronę". WAIT! #!$%@?śmy.webm Widzisz Wokół zupełnie nie znaną ci okolicę. Wprawdzasz ponownie czy na pewno jesteś w 8... No zgadza się, wtf. Sprawdzasz ponownie drogę do domu na 'jakdojadę' choć i tak wiesz że jedynie 8 jedzie pod twój dom z firmy. "Weź 10 w przeciwną stronę pod firmowy budynek i stamtąd 8 do domu" WTF CO SIĘ #!$%@?ŁO. Okazuje się że kierowca twojej 8 jechał zbyt blisko 10 i zapomniał zmienić tor. #!$%@?.png Wróć do domu. 40min później niż w planach... Nienawidzę transportu publicznego...

#niepasta

[Megawonsz_dziewienc]

@aweuk: No to mogles taxi zamowic xD

[Polczlowiekpolzakolak]

@aweuk: Oo #!$%@?. I co oni wtedy robią?

[aweuk]

@Polczlowiekpolzakolak do końca pętli musi jechać

[Polczlowiekpolzakolak]

@aweuk: Czyli autobusy mają łatwiej....