Wpis z mikrobloga

Lubie sobie dobrze zjesc. Zarcia po knajpach to wazny aspekt kazdego wyjazdu.
Pewnie nie jestem piewrszy, ale co mnie #!$%@??

FOOD TRUCKI.(°°

Jezdze sobie na wszystkie "festiwale" w okolicy. Ale to co sie wyprawia to jakas zenada. Na poczatku bylo dorgo, ale trzymalo to jakis tam poziom i dla wiesniakow jak ja byla to jakas tam okazja do sprobowania czegos nowego bez ruszania sie z domu.

Ale teraz? Jeb we fryture nuggetsy z macro i mamy dumnego trucka na 25 letnim ducato o nazwie Mr. Chicken.
Albo hello! Pad Thai z gotowych mieszanek hortexu. ( _)
O burgerach juz z litosci nie wspomne, bo one sa wisienka na torcie.

Wszystko z gotowych polskladnikow, Zwykle mrozonych. Byle taniej
Ale w nazwie: orginalne, wyjatkowo i moje ulubione: RZEMYSLNICZE

No #!$%@? wiadomo. gofry RZEMYSLNICZE. Z rzemyslnicza nutella, rzemyslnicza bita smietana z naboja i rzemyslnicza fruzelina z makro. Dobrze ze w nocy nie swieca. A to wszystko za jedyne 28 zlotych + 6 zeta za puszke 0,2 coli. No #!$%@? ich do reszty.

Wczoraj zamowilem sobie jakies 3 glupoty i picie. 70+ zeta nie moje. A sporej czesci nie dojadlem, bo gowno takie,ze szkoda gadac. I po pijaku na kacu bym lepsze zrobil. A dzis se sikam dupa ( )

Jak to jest ze w #usa #foodtruck to szybkie, tanie i (zwykle) dobre zarcie do opiernia na szybko w drodze do/z pracy.
Fajne, autentyczne, smaczne i #!$%@? za 1 jebe
go dolara.

Czy w ktoryms z polskich foodtruckow da sie kupic cokolwiek poza opakowaniem na wynos za zlotowke?
Watpie.

Mozna ktos we #wroclaw , #kalisz #poznan polecic cos wartego uwagi?

Pluje na nich. Mam nadzieje,ze wszyskie trafi wuj i w koncu zrozumieja idee street food.

Np. Ci goscie:

https://goo.gl/maps/ouPQ5EtYTo9zFAFy9

Przeciez to jest mistrzowstwo. I to nie jest jakis ewenement. Takich miejsc sa tam tysiace.A u nas sie podobno nie da.

#januszebiznesu #gotujzwykopem #gownowpis #boldupy
bigger - Lubie sobie dobrze zjesc. Zarcia po knajpach to wazny aspekt kazdego wyjazdu...

źródło: comment_YaXgG3hX0D92xXM4XaoG03V7RvixqOqj.jpg

Pobierz
  • 91
@bigger: 'Rzemieślnicze' i od razu świat staje się piękniejszy. Wybacz, ale musiałem gryzło mnie w oczy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Co do samego tematu, bardzo dobrze wypunktowane negatywne cechy foodtrucków. Zrobić coś 'amerykanskiego' to nie problem, ale żeby to wykonać by to miało ręce i nogi to już problem. Ludzie to dziwne osobniki jak widzą w nazwie 'kraftowe', 'rzemieślnicze' i tego podobne twory dostają głupawki i przystają
@bigger: No bo wiesz, szkoda, że właściciele food trucków, nie ściągają oryginalnych amerykańskich parówek, bułek, musztard i ketchupów z USA i nie zrobią Ci hot-doga za 2zł xD Oczekiwania idealnej kopii amerykańskich food trucków, są kompletnie bezsensowne. Nie zmienia to jednak faktu, że też mega pluję na tych naciągaczy z Ducato. Ostatnio byłem z różowym na takim festiwalu i myśleliśmy, że sobie popróbujemy kilku kuchni z różnych food trucków. Niestety mój
No bo wiesz, szkoda, że właściciele food trucków, nie ściągają oryginalnych amerykańskich parówek, bułek, musztard i ketchupów z USA i nie zrobią Ci hot-doga za 2zł xD


@Smitek: no nie, właśnie @bigger chyba bardziej chodzi, że brakuje takich, gdzie by sprzedawali tortille z paczki, kurczaka z biedry i warzywa z sosem tortex za kilka ziko ( ͡° ͜ʖ ͡°) co imo ma sens, bo rzeczywiście brakuje mi
@Smitek: Gdzie ja napisalem,ze oczkeuje idealnej kopii? Nigdzie.

Pomijam, ze aktualnie ceny takich tematow dla gastronomii sa niewiele wyzsze od krajowych zamiennikow, a ile by zyskal na autentycznosci temat?

Jadlem gdzies w Wawie tacosy z food trucka , ktore nie byly gorsze od tych z LA. Cena byla wyzsza to oczywiste, ale jakos jako-tako korespondowala z cena.

A ja koniecznie nie musze jest tacosy czy jakies regionalne danie z ktorej gorskiej