Wpis z mikrobloga

@ho_rzel: Jest trochę postaci którymi idzie solo gierki wygrywać. Jakieś Jaxy, Irelie itd. Kha w dżungli i inne maszynki do teleportowania graczy na fontannę.
Akurat ja najmniej lubię grać tymi champami, stąd moja irytacja czasami, nie chcę tryhyrdować, żeby na siłę wbić jakiś diament, a potem stracić kompletnie chęci do gry.
@ho_rzel: potwierdzam od s3 grałem supp solo i co sezon przechodziłem przez platynę w 3dni XD od dwóch sezonów mam poczucie, ze to co gram nie ma wpływu na grę. Ogólnie jeszcze duo to powiedzmy, ale ta gra ma sens tylko na flex 5v5 ogarnijcie sobie teamek. Wbijanie rangi na soloq nie ma żadnego sensu to już lepiej w tft grajcie XD
@Aight: Daj swoje OP GG to przeanalizuję Twój playstyle i Ci powiem co robisz żle. A tak od siebie to graj małą iloscią championów które sprawiają ze czujesz sie komfortowo, trzy cztery picki maksymalnie, skup najwiekszą uwage na początkową faze gry tj, do upadku pierwszej wieży bo to jest najważniejsza czesc gry bez względu na elo. No i ogranicz umieranie. Kiedy jestes martwy to nic nie zdzialasz. No i tez przydałoby