Aktywne Wpisy
NightRock +60
Powiedzcie mi, jak rozwiązać taki problem.
Moja partnerka ma złe skojarzenia z alkoholem, bo jej stary chlał.
Przekłada się to na to, że usiłuje ze mnie zrobić abstynenta.
Mieszkamy od roku na przedmieściach dużego miasta, nie mam tu jeszcze znajomych, nikt mnie nie odwiedza, sam też nigdzie nie wychodzę, bo chomikujemy kasę i oboje ciężko pracujemy na wykończenie domu, ja czuję się trochę samotny, bo nie mam żadnego kumpla z którym mogę
Moja partnerka ma złe skojarzenia z alkoholem, bo jej stary chlał.
Przekłada się to na to, że usiłuje ze mnie zrobić abstynenta.
Mieszkamy od roku na przedmieściach dużego miasta, nie mam tu jeszcze znajomych, nikt mnie nie odwiedza, sam też nigdzie nie wychodzę, bo chomikujemy kasę i oboje ciężko pracujemy na wykończenie domu, ja czuję się trochę samotny, bo nie mam żadnego kumpla z którym mogę
ludzki_odpad +725
Taki evil Owsiak narodził się w moim umyśle. Pewnie bezbek, więc nie taguję i prawie nikt nie zobaczy.
W 1988 r. komuniści wypuścili Kornela Morawieckiego z aresztu i pozwolili mu wyjechać na Zachód. Dzisiaj Morawiecki twierdzi, że wyjechał tylko po to, żeby ratować ciężko chorego kolegę Andrzeja Kołodzieja, który miał potrzebować kuracji w Rzymie. Rzekomo komuniści nie chcieli wypuścić Kołodzieja bez Morawieckiego...
Tymczasem w 1988 r. Kornel Morawiecki "zapewniał, że choroba jego kolegi Andrzeja Kołodzieja była legendą stworzoną w celu zwolnienia z aresztu i wypuszczenia z kraju” - czytamy w notatce Stasi na temat ówczesnych rozmów Morawieckiego w USA.
Wschodnioniemiecka bezpieka miała dokładne informacje o Kornelu Morawieckim. Od 1987 r. zajmowała się nim we współpracy z jego PRL-owskimi opiekunami z Biura Studiów SB (elitarna jednostka komunistycznej Służby Bezpieczeństwa). Z kolei ci PRL-owscy opiekunowie Morawieckiego ściśle współpracowali ze służbami specjalnymi Kremla.
Żeby było ciekawiej, po aresztowaniu również sam Morawiecki udawał chorego (do czego dzisiaj też się nie przyznaje).
Żeby było jeszcze ciekawiej, w tym udawaniu pomagali mu komuniści. Oficjalnie uznawali go za niebezpiecznego terrorystę. Jednak w archiwach IPN czytamy, że wypuścili go do Rzymu z powodu... polipa odbytu.
Więcej o esbecko-kremlowskich powiązaniach Kornela i jego syna Mateusza - w książce "Morawiecki i jego tajemnice".
A PiS-owi... PiS-owi gratulujemy nabytku.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10219166962793756&set=a.10207755594556682&type=3&theater
#polityka #historia #sluzbyspecjalne #tomaszpiatek #bekazpisu #bekazprawakow #dojnazmiana #4konserwy #neuropa