Wpis z mikrobloga

Pytanie do osob, co sie zajmuja budownictwem - jaka jest trwałość budynków
1/ kamienica wzniesiona w latach 1920-1950
2/ mini płyta czyli niskie bloki do 5 pięter z lat 1960-1970
3/ wielka płyta czyli dziesięciopiętrowce z lat z 1970+

Przymierzam się do zakupu mieszkania na kredyt 30 letni i się zastanawiam czy te budynki np. sie za 20 lat nie rozleca albo czy nie beda wyburzane z racji niebezpieczeństw. Co sie wtedy społecznie moze dziać to strach pomyśleć.
Ale moze przesadzam i to bedzie stalo jeszcze kolejne 100 lat ? :)
Swego czasu bylo duzo artykułów na ten temat (rzekomo inspirowanych przez developerke), jakoby starsze budynki moglyby nie byc trwale i lepiej kupic nówki nieśmigane ;)
Czy mozna wyciagnac jakies wiarygodne informacje na ten temat?

#nieruchomosci #deweloperka #kiciochpyta #mieszkania
  • 14
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@chyzostopy: nie znam się ale odpowiem. jak zadbane to 100 lat wytrzyma spokojnie a może i 300 w zależności od wielu czynników materiałów, jakości, geologi, opieki. Jeśli ktoś nie dba to po 50 latach od kiedy ktoś przestał się tym zajmować będzie ruina nadająca się tylko do wyburzenia
@chyzostopy teoretycznie wielka płyta (nie ma "mini" to jest ten sam materiał i te same problemy) była na 50 lat, obecnie szacuje się że przetrwa 2 x dłużej po badaniach. Jednak nadejdzie ten dzień z całą pewnością kiedy wszystkie te bloki zaczną lecieć i będzie istny armagedon, ludzie będą na gwałt to sprzedawac, mieszkania staną się bezwartościowe a mieszkać w nich będą jedynie ci którzy nie będą mieli wyjścia. Tak więc jak
@chyzostopy: na budownictwie pamiętam na paru przedmiotach temat wielkiej płyty się przewijał, generalnie konsensus był taki że te budynki postoją 80-100 (licząc od czasu wybudowania) i więcej lat, elementem krytycznym jest tu trwałość połączenia między elementami, gdzie to łączenie powinno być zespawane a potem zabetonowane. w Łodzi jakieś badania były robione na ten temat i z tego co pamiętam ich stan był całkiem dobry. Może masz jakiegoś znajomego na budownictwie w
@chyzostopy na bliskim wschodzie wojnę przetrwały głównie bloki z wielkiej płyty budowane w tej samej technologii. Ostatnio był wybuch gazu w jakimś bloku, na szczęście nikt nie zginął, wywaliło drzwi, okna. Sąsiednie mieszkania, oraz oczywiście to które wybuchło do remontu, ale blok dalej stoi i ściany nośne nie ucierpiały. Jedyna bolączka wielkiej płyty to instalacje elektryczne i wodnokanalizacyjne.
@chyzostopy: niedawno w Zielonej Górze był potężny wybuch gazu w mieszkaniu w wieżowcu z wielkiej płyty. Wysadziło okna i wyrwało jedną ścianę zewnętrzną, budynek po oględzinach nadzoru budowlanego nadal nadaje się do użytku. Z kolei w Bytomiu wybuchł gaz w kamienicy - budynek do rozbiórki. Oceń sam.