[k.....e]

Mirki z #korpo #korposwiat

Spotkaliście się z czymś takim jak rozmowy 1-1 z przełożonym, ogólnie o życiu i o tym co słychać poza pracą? (Bez podtekstów, cały zespół ma już poustawiane takie godzinne spotkania ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Zastanawiam się czy jest to wspaniałomyślność naszego supervisora ( ͡° ͜ʖ ͡°), który chce nas bliżej poznać czy wymogi/standardy korpoświata.

#pracbaza

[mk321]

@kobietanawykopie: co jaki czas takie spotkanie? Raz na rok to w sumie normalne. Ale gadanie o pracy i planach w niej.

[machus666]

@kobietanawykopie: wypowiedzenia

[polecam_poczytac_heideggera]

@kobietanawykopie: jeden z bardziej standardowych sposobów kontrolowania pracowników.

[m.....y]

@kobietanawykopie: jest mile widziane jeśli przełoży wie coś swoich pracownikach, piszę tego z strony przełożonego. Jeśli takie gadki będą się powtarzać wtedy możesz zacząć się martwić.

[k.....e]

@mk321: No właśnie nie chodzi o żadne cele roczne czy coś, ma być spotkanie o pierdołach.

[k.....e]

Jeśli takie gadki będą się powtarzać wtedy możesz zacząć się martwić.

@mirek_wykopowy: Co masz na myśli? ;o

[m.....y]

@kobietanawykopie: ps. ja zwykle załatwiam takie gadki przy lunchu, luźna rozmowa o życiu albo pierdołach

[polecam_poczytac_heideggera]

@mirek_wykopowy:

Jeśli takie gadki będą się powtarzać wtedy możesz zacząć się martwić.

a co jak wszyscy pracownicy uczestniczą w cyklicznych spotkania 1on1, co najmniej raz na kwartał? cała firma ma się zacząć martwić? XD

[m.....y]

@polecam_poczytac_heideggera: czy określiłem dokładnie ramy czasowe? nie pajacuj

[m.....y]

@kobietanawykopie: jak co tydzień czeka Cię taka gadka to jest powód do zmartwień.

[polecam_poczytac_heideggera]

@mirek_wykopowy: ale OPka nakreśliła, że to nie jest tylko dla niej, ale dla całego zespołu, więc kto tu pajacuje pisząc:

Jeśli takie gadki będą się powtarzać wtedy możesz zacząć się martwić.

? xD

[kijanka23]

@kobietanawykopie: mamy 1-1, ale rozmawiamy stricte o sprawach zawodowych, czasem tylko cośtam chwilkę o prywacie pogadamy, tak samo zresztą w ciągu dnia

[m.....y]

@polecam_poczytac_heideggera: a co to zmienia że dla całego zespołu? chciałbyś mieć przymusowe rozmowy o życiu co tydzień? wygłupiłeś się więc zamilcz i nie brnij

[Blahblahaa]

@kijanka23: nakładli mu do łba pewnie na jakimś szkoleniu dla "liderów"

[polecam_poczytac_heideggera]

@mirek_wykopowy: XDDDD
napisałeś:

czy określiłem dokładnie ramy czasowe? nie pajacuj

po czym coś takiego z siebie wysrałeś:

chciałbyś mieć przymusowe rozmowy o życiu co tydzień?

a OPka gdzie napisała, że te rozmowy będą co tydzień? wygłupiłeś się więc zamilcz i nie brnij :3


@kijanka23: nie sraj ogniem, subOP nie czyta ze zrozumieniem. xD Takie spotkania są czymś normalnym, ale różnie respektowane nawet wewnątrz tej samej organizacji, która tego wymaga.

[kijanka23]

@polecam_poczytac_heideggera: napisałam przecież że prywata też wjeżdża, ale w mniejszej ilości niż sprawy zawodowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) zluzuj majty, nie pracuję w kołchozie

[m.....y]

@polecam_poczytac_heideggera: próbujesz manipulować żeby się wybronić, czy czytanie ze zrozumieniem to nie Twój konik? Czemu nie zacytowałeś tego:

Jeśli takie gadki będą się powtarzać wtedy możesz zacząć się martwić

Szach mat synek. Nara . ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[polecam_poczytac_heideggera]

@mirek_wykopowy: nie zesraj się. zacząłeś nakręcać OPkę, a podstaw do tego nie miałeś.

[polecam_poczytac_heideggera]

@kijanka23: a ja się #!$%@?łem w akcji i myślałem, że jesteś OPką XD

[kijanka23]

@polecam_poczytac_heideggera: luzik (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[modzelem]

@kobietanawykopie: mieliśmy czasem tygodniówki, raz były sukcesy w pracy, raz prywatne, raz porażki itp.

[efek]

@kobietanawykopie: szefostwo musi wiedzieć, kto ma np kredyt, niepracującego współmałżonka lub brak jakichkolwiek oszczędności. Taki pracownik to skarb. Nie trzeba mu wtedy dawać podwyżek i ogólnie więcej zniesie, bo musi pracować i nie może sobie pozwolić na luksus niepracowania.

Mój szef ostatnio przekonywał współpracowniczkę, która dla pracy przyjechała z innego miasta, żeby wzięła kredyt na mieszkanie, zamiast płacić komuś za wynajem... A ona bezczelnie znalazła dużo lepiej płatną pracę w jeszcze

[D.....t]

@kobietanawykopie: albo Was za język ciągnie, bo chce wiedzieć z kim ma do czynienia i co się dzieje w zespole, albo tak jak pisał @Blahblahaa #!$%@? mu do głowy, że synergia, synteza, amnezja, magnezja na jakiś tam mentoringach itp.
Tak czy inaczej ja bym się nie wywnętrzał za bardzo.

[Kiv]

@kobietanawykopie: Normalka, sam takie spotkania mam (i prowadziłem jako team lead), ot 30 min raz na 2 tygodnie żeby pogadać z managerem; niektórzy mają ochotę gadać o prywacie a inni nie. Niektórzy tu mają strasznie paranoiczne wizje na ten temat...