Wpis z mikrobloga

@In_thrust_we_trust: nie chodzi o to. Sluchaj... im czlowiek jest starszy, tym wiecej rzeczy dostrzega. Ludzie zdradzaja zwykle z jakiegos powodu (nie zawsze dla zabawy) - zwykle sa w zwiazku nieszczesliwi... czasem sie sypie... zaczynaja sie klotnie, brak zrozumienia - wtedy czesto druga strona ląduje z kims na boku..jesli malzenstwo chce naprawic relacje ktora sie popsula - warto wybaczyc zdrade. Mysle ze zrozumieja to osoby ktore byly w dlugich zwiazkach i wiedza
@Olivederia: Mysle ze to o czym mowisz to glownje domena wlasnie dlugich zwiazkow, gdzie jednak wkrada sie pewne zakrzywienje postrzeganianobrazu wlasnue ze wzgledu na dlugi staz. I myski tyou "tyle ze soba jestesmy, tak dobrze sie znamy, tyle lat by poszlo sie chrznic" ito. Typowe myslenke o zachowaniu statusu quo ktore sie wypracowalo. Kiedy sie okazuje ze ono jednak nie jest takie dobre to wypieramy ta kwestie, myslac o tym ile
@Olivederia: jestes chyba niezbyt dojrzala emocjonalnie lub inteligentna. Ladowanie z kims na boku w lozku nie jest rozwiazaniem, bo brzmi to Tak, jakby seks z obcym magicznie leczyl problemy zwiazku.
Jak ci dach w domu bedzie przeciekac, to wymien plytki w lazience. Moze dach sie naprawi.
Z doswiadczenia w zyciu wiem, ze 90% osob po zdradzie nigdy nie powie co, ze warto bylo. Jak Sama na koncu napisalas, problemy kochaja sie
@NGXZ: Wlasnie mysle ze dojrzalam emocjonalnie do tego zeby zrozumiesz, ze ludzie sie zdradzaja, beda zdradzac.

Jako kobieta zdaje sobie sprawe, ze facet moze zdradzic rownoczesnie kochajac swoja zone/dziewczyne.
Kobieta raczej zdradza w momencie jak juz nie kocha. Mamy troche inna psychike. Duzo sie interesuje seksuologia i ogolnie psychologia zwiazkow.

Wiem poprostu, ze w niektorych sytuacjach warto wybaczyc - nie mowie ze powinnismy co do zasady wybaczac.... ale ze czasem "mozna".