Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
28.08.19 - Dzień 3. (1450 km)
Pobudka o 3 nad ranem i o godz. 4 byłem już w polskiej ciężarówce - wyjazd dogadaliśmy jeszcze wczoraj. Dzisiaj wszystko szło jak z płatka. Raz nawet jeszcze się nie ustawiłem, a jedna Pani już zaprosiła mnie do samochodu. Okazało się, że mam do czynienia z dawną autostopowiczką o starym peselu, ale za to jak młodej duszy! Rozmawiało się z nią rewelacyjnie. Podrzuciła mnie na przedmieścia Kopenhagi. Stamtąd miałem ambicje jechać prosto do Szwecji, ale stolica ze mną wygrała. Wiecie, jadąc na północ liczyłem na przyjemny chłód, a nie na takie upały (tak, wiem, to mnie nie ominie). Styrany, spalony przez słońce, z odciskami na stopach złapałem stopa do centrum, gdzie z uwagi na późną godzinę, zamówiłem hostel. Nie byle jaki! Łóżko w 18-osobowym pokoju za niecałe 135 złotych. To się nazywa deal życia moi mili. Fun fact: hostel o znacznie lepszym standardzie w centrum Warszawy można wyrwać za 30 złotych. No nic, jutro ogarniam się rano, lecę metrem na wylotówkę i uderzam na Szwecję!

Film o wyjeździe: https://youtu.be/CYlvqh8QJVA
Zrzutka: https://bit.ly/PocztowkaNorwegia (gdyby ktoś miał ochotę dołożyć cegiełkę do podróży, dziękuję serdecznie!)

Tag do obserwowania podróży: #urbnskiwpodrozy

#pocztowka #pocztowki #autostop #podroze #podrozujzwykopem #podrozowanie #norwegia #mirkolos
urbnski - 28.08.19 - Dzień 3. (1450 km)
Pobudka o 3 nad ranem i o godz. 4 byłem już w...

źródło: comment_SO6qeUJvinJichOybFOamYbBmR6TsWnR.jpg

Pobierz
  • 6
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@dzieju41: byłem już w Danii, ale już zapomniałem i znowu miałem szok odnośnie hosteli i komunikacji publicznej. Ceny w sklepach są w porządku i tutaj zaskoczyłem się na plus. W Norwegii jest dużo drożej w każdym aspekcie ()