Wpis z mikrobloga

@Norkanerka: Nie pracowałem, ale moja znajoma pracuje u dość dużego dewelopera, i ona ma umowę o pracę. Zakładam więc, że solidna podstawa + jakaś prowizja. Kredyt na swoje mieszkanie dostała, nie sądzę, żeby po pół roku na b2b jej dali
@Norkanerka
Różnie to bywa, ale jak każda sprzedaż, głównie polega na prowizji. Znam takich co uciekli do dewelopera z biura nieruchomości i znam takich co uciekli od dewelopera do biura. Zadnia są różne.
Fajnie jest u dużych deweloperów gdzie sprzedawca jest sprzedawca, jest dział posprzedazowy i całe zaplecze. U małych jesteś od wszystkiego czyli pozyskujesz, jeździsz na prezentację, sprzedajesz, jeździsz do notariusza, jeździsz na odbiory, przyjmujesz zmiany lokatorskie, jeździsz na przeglądy gwarancyjne