Wpis z mikrobloga

@Nfvr:

Italeri całkiem spoko, Tamiya też daje rade, Revell i Airfix to starzy wyjadacze. Czasami można i z jakichś tańszych producentów coś fajnego wychaczyć, ale to najlepiej w sklepie stacjonarnym, żeby móc zobaczyć jakość odlewów (czasami warto nawet kupić jakiś sztrucel i po prostu poświęcić mu więcej czasu na obróbkę).

@spie_z_tata: jak Ci farbki schodzą z powierchni to albo ich nie mieszasz przed malowaniem, albo masz #!$%@? farbki, albo źle
@Nfvr odpowiedz nie jest prosta. Niemal kazda firma ma lepsze i gorsze modele. Tak, @kozaqwawa nawet Revell ma dobre modele ( ͡° ͜ʖ ͡°). Najlepiej pomysl czego szukasz. Czy preferurujesz lotnictwo czy moze pancerke i w jakiej skali.
@Nfvr no to rozstrzal calkiem konkretny bo i 1/72 jak i 1/48 czy mniejsze 1/32 w samolotach podpasujesz :) Pomysl jeszcze model jakiego samolotu cie interesuje i mozna juz szukac czegos konkretnego. Generalnie zasada jest taka, ze czym nowszy model tym lepszy. Mozesz byc spokojny o jakosc modeli firm takich jak Academy, Hasegawa (starsze modele tez potrafia byc ladne), Eduard. Z Italerii czy Airfixem trzeba uwazac bo potrafia wydac stary model jako
@MajsterZeStoczni: No to tak: farbki revella z zestawu revella + jedna dodatkowa (to nie są te nowoczesne, tylko te, które miesza się z jakimś ich specyfikiem- robiłem różne proporcje i zawsze dupa blada, bo zasychały i gęstniały strasznie). A powierzchnię przygotowałem wódką. No i do tego ten revell ma kolor ciemnoniebieski i to też nie pomaga w malowaniu na kolor niebieski (co za kretyn to wymyślił, to nie wiem). W airfixach
@spie_z_tata: jak masz ciemny odlew a chcesz na inny odcień pomalować to zrób najpierw podkład z szarego/jasnego koloru (o ile masz aerograf, żeby nie położyć "centymetra" farby), alkoholem tylko odtłuścisz powierzchnie (też dobrze), ale aceton ją zmatowi przez co farba będzie się lepiej nakładać i trzymać