Wpis z mikrobloga

#przegryw
Wzywam @Omefa1995
Dla niewtajemniczonych: W ostatnich dniach pan @Omefa1995 we wpisach i komentarzach wysnuł śmiałą tezę, że przegrywy nie mogą znaleźć dziewczyny, gdyż oglądają porno i z tego powodu mają zawyżone oczekiwania co do partnerki i odrzucają dziewczyny, które nie są ideałami piękności. Na tej tezie następnie opiera cały ciąg przyczynowo-skutkowy #!$%@? przegrywów
https://www.wykop.pl/wpis/43958327/1-badz-przegrywem-bez-dziewczyny-2-codziennie-ogla/
https://www.wykop.pl/wpis/43979503/w-odpowiedzi-do-bialorycerza-omefa1995-wymagania-p/
Ponieważ przegrywom się fajnie dokucza i łatwo sobie można nabić good-boy-points, to powyższe rozumowanie wykopki przyjęły za prawdziwe i nabiły dość sporej atencji. Ja jednak poprosiłem o dowody wysnutej tezy.
Pan Omefa jednak był przygotowany i pokazał dwa dowody:
1. Definicję choroby "Compulsive Sexual Behavior Disorder" (w wolnym tłumaczeniu: kompulsywne zachowania seksualne)
https://icd.who.int/dev11/l-m/en#/http%3a%2f%2fid.who.int%2ficd%2fentity%2f1630268048
2. Filmik na Youtube(!), w którym pani psycholog opowiada(!!) o porno i jego wpływie
https://youtu.be/RVKhshMIAik

Drugi argument możemy pominąć gdyż jest całkowicie absurdalny - opinia jednej jednostki nie jest dowodem na występowanie i skalę jakiegoś zjawiska.
Skupiliśmy się zatem na pierwszym argumencie: pokazać, że przegrywy cierpią na CSBD.
Pan Omefa wystawił diagnozę, że przegrywy faktycznie na to cierpią, ponieważ - uwaga - oglądają porno. Oczywiście, od oglądania porno do CSBD jest długa droga (to tak, jakby powiedzieć, że ktoś kto raz na jakiś czas wypije piwo jest nałogowym alkoholikiem). Po zwróceniu mu na to uwagę, postanowił on zrobić ankietę na temat porno i przegrywów - #!$%@?ąc od toporności metody badania i od pomysłu by na podstawie ankiety wystawiać diagnozę, to jeżeli przegrywy widzą negatywny wpływ porno na swoje życie, to byłby punkt dla Omefa
https://www.wykop.pl/wpis/43984119/czy-ogladasz-regularnie-porno-odpowiedz-w-ankiecie/
Wynik ankiety po ponad dniu od jej publikacji: 65% (71 głosów) przegrywów ogląda porno, jedna (JEDNA) osoba stwierdziła negatywny wpływ porno. Czyli: u mniej niż 1% badanych można stwierdzić CSBD.

Czyli cała argumentacja pana @Omefa1995 runęła, gdyż żaden z jego przedstawionych argumentów nie mógł być uznać za stosowny.
Teraz Cię pytam: czy masz jeszcze jakiś rzeczowy argument na obronę swojej tezy, czy jednak przyznasz, że twoja teoria była wzięta z dupy i nie ma na nią dowodów i twoje wysrywy były nie do końca przemyślane?
  • 14
@Passarinho: W komentarzach do ankiety wypowiedziało się zbyt mało osób, żeby móc wysnuć jakiekolwiek wnioski. Wypowiedziała się nawet osoba, która widzi to pozytywnie, ale wobec liczby obserwujących tag nadal zbyt mało osób się wypowiedziała na ten temat. W bliskiej przyszłości planuję powtórzyć ankietę w trochę zmodyfikowanej formie, aby wtedy móc wyciągnąć dobre wnioski. Twoje wnioski co do tej ankiety również są niepoprawne. Jeżeli już chcesz liczyć procenty to licz z ilości
@Passarinho: Przecież aktorki porno to najgorszy odpad kobiecy co był zbyt brzydki do modelingu, gdzie nie trzeba się ruchać, przynajmniej nie przed kamera. Sama teoria wysnuta w 30s obaliłem dzieło twojego życia. Następny problem davay.