Wpis z mikrobloga

Chciałbym poznać procesy myślowe osób, które wyśmiewają Gretę, wierzą w spiski i jakieś wielkie finansowe lobby, które je finansuje, jakieś mroczne plany Sorosa i wyśmiewają globalne ocieplenie. Myślą, że są tak przenikliwi, mimo, że nie mają żadnych dowodów, za to jest masa dowodów na to, że to koncerny naftowe płacą za szerzenie dezinformacji. A kochane wypoki łykają to jak pelikany. Żeby nie być gołosłownym, to przytoczę tutaj historię firmy Exxon, która w latach 70 finansowała badania nad klimatem, a ich wyniki wskazywały jednogłośnie, że człowiek odpowiada za zmiany klimatu.. A. Najkrócej rzecz ujmując - Exxon wiedział o tym, że spalanie CO2 doprowadzi do katastrofy klimatycznej, ale zyski firmy były nie do pogodzenia z ekologią. W załączeniu zdjęcie notki Henryego Shaw, mówiące o skutkach klimatycznych. Exxon wiedział, że nie da się uchronić zysków firmy wobec naukowych faktów, dlatego postawił na negację faktów i sianie wątpliwości, aby móc dalej bez zmian prowadzić swoją działalność. Linki do źródeł poniżej. Dlaczego wypokowi badacze spisków nie zainteresują się tym czym powinni? Firma płaciła m.in. kongresmenom USA, którzy negowali zmiany klimatyczne i jest to udokumentowane:
https://www.theguardian.com/environment/2015/jul/15/exxon-mobil-gave-millions-climate-denying-lawmakers
Oraz stworzyła koalicję firm wydobywczych aby szerzyć wspólnie dezinformację:
https://www.nytimes.com/2009/04/24/science/earth/24deny.html?_r=0

https://link.springer.com/article/10.1007/s10584-015-1472-5
https://www.huffpost.com/entry/exxon-climate-change-cover-up_n_562133a2e4b08d94253eff49?guccounter=1

Na razie tyle. Bardzo proszę wypokowych speców od klimatu o odniesienie się do tego.

#4konserwy #neuropa #zmianyklimatu #bekazlewactwa dla atencji dzbanów #bekazprawakow
Pobierz GrammarNazi - Chciałbym poznać procesy myślowe osób, które wyśmiewają Gretę, wierzą w...
źródło: comment_ssEsDnyTIbClQvfvKirEUYIy3yzjAlGt.jpg
  • 73
@VrubeL Jezu, jesteś jakimś PiSowskim trollem czy co? Gdzie ja czlowieku szkalowalem Kaczora? W ogole nie odpowiadasz na to co do Ciebie mówię, tylko jakies schematy masz i już lecisz według wzorca.
285,7 mT Polska, 9761,1 mT


@johny-kalesonny: no widzisz, czyli przez 4 lata nieźle ograniczyliśmy trucie. > Gdyby Chiny truły klimat na naszą skalę, to emitowałyby 10762 mt CO2 rocznie.

@johny-kalesonny: to teraz wyobraź sobie 100l akwarium i wlej tam litr brudnej wody z Polski i 90 litrów z Chin i powiedz: ale te Chiny dbaja o środowisko bo per capita leją dużo mniej brudnej wody niż Polska.
@Kjedne ceny żywności w Polsce rosną przede wszystkim z powodu tragicznej gospodarki i porażki ekonomicznej naszego kraju. A co do rolników-debili to narzekają od chyba 10 lat, że w lecie jest sucho i gorąco. Kto ma trochę rozumu i godności już dawno przygotował systemy nawadniające i problem suszy w lecie zniknął ale jeśli ktoś co roku narzeka, nie potrafi się przystosować i tylko czeka na Państwo żeby mu dało zapomogi to ja
@Agemaker: co nie zmienia faktu, że bezpośrednią przyczyną zmian cen żywności jest zmiana klimatu.

Nie masz dowodu ze ceny by nie wzrosły nawet gdyby polscy rolnicy gospodarzyli idealnie. Inne metody upraw = inne koszty.
no widzisz, czyli przez 4 lata nieźle ograniczyliśmy trucie.


@VrubeL: Zgadza się, konsekwencja członkostwa w Unii Europejskiej.

to teraz wyobraź sobie 100l akwarium i wlej tam litr brudnej wody z Polski i 90 litrów z Chin i powiedz: ale te Chiny dbaja o środowisko bo per capita leją dużo mniej brudnej wody niż Polska.


@VrubeL: To raczej jeden Polak wlewa 7,6 litra do tego akwarium, a jeden Chińczyk wlewa 7
@Kjedne owszem mogłyby być nieco wyższe, jednak w pewnym momencie nie masz potrzeby podnoszenia cen żeby zrekompensować straty, oczywiście pomijam aspekt podniszenia cen żeby więcej zarobić. Ułomność polskich rolników to podstawowy problem gospodarki rolnej w naszym kraju. Klimat od początku się zmieniał i zmieniać się będzie, są dwa rozwiązania, możemy nic nie robić i krzyczeć, że jest źle, albo tak jak działa natura, ewoluować i przystosować się do zmieniającego świata. Ja zamiast