Wpis z mikrobloga

@LuckyLuq: Najpierw Sidney Polak na gotowcach, teraz Auer z produkcjami bez duszy. Nie wiem o co Pezetowi chodzi ale fatalny dobór producentów. Mimo wszystko lirycznie to ten numer jest topka z płyty, trafne spostrzeżenia, dużo ludzi ma podobne przeżycia.
Auer z produkcjami bez duszy.


@pijanypowietrzem: eeee? :) Przecież własnie pod kątem muzyki ten album to #!$%@?. Wreszcie coś ze smakiem, coś oryginalnego, bez trapów przeruchanych już na milion sposobów. Jest to bardzo dobre i bardzo 'pezetowe". Auer pasuje do niego idealnie. I właśnie w powyższym kawałku właśnie Auer mniie rozłożył na łopatki, dopiero za drugim razem wsłuchałem się w Pezeta i całość mnie po prosty zniszczyła.
@LuckyLuq: No takie są moje odczucia, co poradzę. Dobrze, że nie ma przeruchanych trapów ale nikt mi nie powie, że to coś oryginalnego i świeżego. Dla przykładu "Dom" to jest kalka "Hippie Sabotage - Devil Eyes". W powyższym kawałku się spisał, dlatego to będzie jeden z ulubionych numerów z płyty.
@LuckyLuq: Ten kawałek jest mega sztosem. Sama płyta jest niezła, ale nie będzie klasykiem jak jego pierwsze albumy. Jeszcze muszę się osłuchać, ale pewnie 3-4 numery zapamiętam i wrzucę sobie na stałą playliste ("Piroman" i "Nie zobaczysz łez" goszczą tam już od dawna :)).
@wAr1948: Problem w tym, że nas Pezet trochę oszukał i na 15 kawałków w 100% nowych jest tylko kilka, bo resztę już znamy. Ok, te przeryniki też są zajebiste i można jest spokojnie uznać jako kolejny numer na płycie. Ale ok, nie mam mu tego za złe, bo to Pezet, na dobrą sprawę pierwszy raper, którego zacząłem słuchać i dzięki któremu wczuwać w rapsy. Karramby przed 2000 rokiem niie liczę bo
Ten kawałek jest mega sztosem. Sama płyta jest niezła, ale nie będzie klasykiem jak jego pierwsze albumy. Jeszcze muszę się osłuchać, ale pewnie 3-4 numery zapamiętam i wrzucę sobie na stałą playliste ("Piroman" i "Nie zobaczysz łez" goszczą tam już od dawna :)).


@wAr1948: o jakich pierwszych płytach piszesz? Jeśli o Poważnej i Klasycznej, to pełna zgoda że to klasyki, ale imo do tego grona dołączyła też Rozrywkowa, która po wyjściu
@LuckyLuq: a ja myślę, że ta płyta ma pare fajnych kawałków, ale generalnie jest słaba i zupełnie mi nie siadła. O wiele fajniejsze są jego single niż cała muzyka współczesna. Ksywa i nostalgia robią tu swoje i wszyscy próbują go propsować.