Wpis z mikrobloga

@Mystoo: Gdyby istniała bezpieczna opcja inwestowania tak niskich kwot, która dawałaby sensowny zwrot, to ludzie nie trzymaliby kasy w bankach. Jak nie chce ci się nic z tym robić, to możesz kupić trochę krypto i liczyć, że za kilka lat dobrze na tym wyjdziesz.
@Kliko: nie musi być koniecznie bezpieczna, ale z kolei nie będę też ryzykował w krypto, bo tam jest już totalna loteria. raczej myślałem o krótszym czasie w jakim będę trzymał te pieniądze w inwestycji niż kilka lat. zwrot 4-5% w skali roku i to nawet bez uwzględnienia inflacji będzie jak dla mnie na początek zupełnie wystarczający.
@ruum: też myślałem o złocie, ale ceny złota są obecnie strasznie napompowane przez te wszystkie spekulacje o nadciągającym kryzysię, więc imo narazie nie opłaca się kupować złota (jeśli się myle to mnie poprawcie). obligacje dają strasznie mały procent, ja jednak celuje w co najmniej 4% w skali roku
@Mystoo: Analiza techniczna średnich terminów, odpowiednie ryzyko do zysków. Jak jesteś cierpliwy to zarobisz. Czyli na przykład kupujesz ropę po 54$, cel 62$, ciecie strat 50$. Jak już dojdzie do 60$ to ciecie strat ustawiasz na 56$. Jak trend Ci nie dopisze to zawsze jesteś już do przodu. Kwestia czasu za ile to wszystko się zrealizuje, ale ropa jest dość dynamiczna.

@InterferonAlfa_STG: uważam, że te wszystkie kursy, szkolenia itp. to naciąganie ludzi na kase. zazwyczaj takie szkolenie kosztuje kilka tysięcy a wciągniesz z niego tyle samo albo nawet i mniej niż z książki o ekonomi za kilkadziesiąt złotych. no właśnie uważam, że krypto to jak gra w kasyno. może jak ktoś się na tym zna to mógłby na tym zarobić, dla mnie było by to jak rzut kością. "jak jesteś dobrze zbudowany
Ceny złota napompowane? Zalezy od punktu widzenia i siedzenia. Pytanie w czym? Bo chyba nie USD/uncja. Biorąc pod uwagę stały dodruk i wielkosc długu, to cena złota w USD powinna stale rosnąć. Jest to jednak możliwość inwestycji długoterminowej bo w krótkim czasie kurs złota reaguje na krzyki usa-chiny, ropę arabow, czy stopy procentowe, wiec można równie dobrze zarobić, j ak i stracić. Jeśli myślisz o zabezpieczeniu na długie lata to złoto jest
@Mystoo: Wybierasz sobie brokera (który działa trochę na zasadzie jak bukmacher) jest to twój pośrednik z dostępem do rynków. Słowo klucz w Google: „Forex Club” i tam poczytaj. Tylko uważaj na dźwignie ( ͡° ͜ʖ ͡°)