Wpis z mikrobloga

Hej czy ktoś mógłby polecić dobry soft shell trekkingowy? Koniecznie musi być mocno oddychalny bo pocę się prosiak. Dobrze, żeby był wodoszczelny na lekki deszczyk. Myślę o czyms, co mógłbym również używać na codzień, wiec niekoniecznie musi być typowo trekkingowy krój..
#trekking #gory
  • 9
  • Odpowiedz
Koniecznie musi być mocno oddychalny bo pocę się prosiak.

Dobrze, żeby był wodoszczelny na lekki deszczyk


@lemonic: pick one. Niestety

Myślę o czyms, co mógłbym również używać na codzień,


@lemonic: nie lepiej na codzień jakąś zwykłą tanią kurtkę sobie sprawić?
  • Odpowiedz
@pilot1123: sa w ofercie softshelle z membranami wiec teoretycznie i jedno i drugie mozna miec. na ile to działa to ciężko stwierdzić. Stad pytanie na wypoku.

nocodzien nie musze nosic, ale gdyby sie udało znaleźć świetego graala.
  • Odpowiedz
też się pocę jak świnia, dorzucę swoje trzy grosze. Są softshelle z membranami, ale o oddychaniu zapomnij. Nie ma znaczenia, czy softshell będzie kosztował 200 czy 2000zł, jak będzie z membraną a pocisz się bardziej niż przeciętny człowiek to będzie źle (wiem to z doświadczenia :D). Mam jeden, w którym chodzę już dość długo i przeżył kilka innych - to bodaj bionnasay z decathlona, taki czarny, z bardzo wysoką gardą przy kapturze.
  • Odpowiedz
@lemonic: na lekki deszczyk w sumie impregnacja (DWR) powinna wystarczyć, ale nie oczekuj cudów. Teraz ciężko dostać prawdziwy softshell bez membrany (zwykle wciskają windstopery w nie)
  • Odpowiedz