Wpis z mikrobloga

Dawno nie było #snuffkinvagyok, to korzystając z tego, że w kraju nad Wisłą cisza wyborcza, poopowiadam o skandalu wyborczym rozgrzewającym obecnie Wegry, które również dzisiaj idą do urn - ale w wyborach samorządowych.

Jest sobie takie człowiek - Zsolt Borkai - który jest burmistrzem Győr, medalistą olimpijskim z 1988 oraz od 2006 oraz aktywnym działaczem #fidesz. Jak na prawilnego reprezentanta chadeków przystało, Borkai kreuje swój wizerunek jako przykładnego ojca, męża i chrześcijanina, co lubi podkreślać w swoich materiałach promocyjnych i na swojej stronie internetowej. But shit was about to hit the fan.

Kilka dni temu, portal index.hu (coś w stylu węgierskiego Onetu, raczej nieprzychylny rządowi) opublikował informację od kogoś, kto nazywa samego siebie "Adwokatem Diabła" - zdjęcia z rejsu nad Adriatykiem z udziałem Borkai, kokainy, kilkorga jego przyjaciół oraz trzech młodych dziewcząt, z czego dwie są bliźniaczkami (Lili i Csenge Kóte - nawiasem mówiąc, mieszkają one przy tej samej ulicy, co mój #niebieskipasek). Zdjęcia Borkai wkladajacego beniz into vagina jednej z bliźniaczek obiegły węgierski internet z prędkością światła, a węgierska armia memowa momentalnie wykorzystała materiały do stworzenia różnego rodzaju przeróbek, z których kilka umieszczam w komentarzach.

Żeby było ciekawiej, okazało się, że bliźniaczki jakiś czas temu otrzymały dofinansowanie z European Union’s Economic Development and Innovation Operational Program na rozwinięcie własnej działalności - jedna z nich zajmuje się "organizacją wydarzeń i obsługą imprez", a druga ma wypożyczalnię sukien ślubnych. Na swój biznes dziewczęta otrzymały 3 miliony forintów (ok. 40 tys. zł). Szkopuł tkwi w tym, że program był przeznaczony do mieszkańców z mniej rozwiniętych obszarów Węgier, a Székesfehérvár, z którego pochodzą dziewczęta, do takich nie należy. Dodatkowo pieniądze miały być przeznaczone na badania, rozwój i podniesienie konkurencyjności przedsiębiorstwa, a ciężko mówić o podobnym wykorzystaniu pieniędzy w kontekście firmy wypożyczającej suknie ślubne. Mało tego, biznes dziewczyn był od jakiegoś czasu pompowany w węgierskich mediach - ich ojciec chrzestny załatwił im reklamę w TV2, jednej ze stacji telewizyjnych mającej powiązania z Fideszem. Jak na skandal zareagował w takim razie Fidesz i Zsolt Borkai?

Na poczatku Borkai i jego współpracownicy starali się zablokować rozprzestrzeniające się informacje - udało im się nawet przekonać WordPress do zdjęcia strony, na której pojawiły się niewygodne informacje, ale te zaraz potem zostały przeniesione na inny hosting. "Adwokat Diabła" uruchomił stronę na fejsie, "Prawdziwa Twarz Zsolta Borkai", a po trzech dniach główny bohater wystąpił w mediach przyznając, że istotnie to on jest na zdjęciach, ale cała sytuacja wydarzyła się lata temu i jest jego prywatną sprawą. Adwokat Diabła twierdzi jednak, że to nieprawda i wycieczka do Chorwacji miała miejsce w długi weekend święta Zesłania Ducha Świętego (na Węgrzech jest to święto dwudniowe). Fidesz twierdzi natomiast, że cała sprawa jest prywatną kwestią burmistrza Győr i nie będą jej komentować. Zsolt Borkai startuje w dzisiejszych wyborach i cała węgierska społeczność internetowa czeka na wieczorne wyniki z wypiekami na twarzy.

Tu artykuł po angielsku z większą ilością szczegółów: https://hungarianspectrum.org/2019/10/07/hungarian-journalism-not-at-its-best/

---> #snuffkinvagyok - mój tag o węgierskich ciekawostkach
#wegry #ciekawostki ##!$%@?
S.....n - Dawno nie było #snuffkinvagyok, to korzystając z tego, że w kraju nad Wisłą...

źródło: comment_U67xtBM0NfRZLD8SEDVwHgawA4dI7o68.jpg

Pobierz
  • 9