Wpis z mikrobloga

@Piwniczny_haker: Korekta tego darcia japy w autotune zajela pewnie wiecej czasu niz napisanie tekstu i ulozenie bitu. W sumie sie ciesze, ze nie musialem tego slyszec bez obrobki, bo dzwiekowcy pracujacy nad tym musieli czuc niezla zenade xD

Poza tym to kwestia pokoleniowa. Cos, czego 20 lat temu wiekszosc ludzi sluchala to tez byl dramat dla starszych. A do uzywania autotune jako na prawde drobnej korekty nic nie mam, ale litosci,