Wpis z mikrobloga

@devopsiarz:
Jeszcze dodam, że raczej działa w drugą stronę i Polska w cholerę zawodniczek wyeksportowała na zachód - Michna (Zielińska) w Niemczech, Asia Worek w Czechach, Agnieszka Matras w Kanadzie czy Kasia Toma w UK. Wszystkie solidne zawodniczki, ale bez szans na grę w reprezentacji, a na zachodzie spokojnie się łapią.
@devopsiarz:
Tu akurat raczej inna sprawa. Połowa z nich ma po prostu mężów/facetów z tych krajów (w szachach związki międzynarodowe są standardem), a poza tym wcale nie musisz mieszkać w danym kraju, by go reprezentować. Więc jak się nie mieścisz w swojej kadrze, gdzie masz ograniczoną liczbę miejsc, to możesz sobie pograć dla innej po dwuletniej bodaj karencji. Więc dla takich zawodniczek jak wyżej - tj silnych, ale już koło 30