Aktywne Wpisy
ronaldrogal +1258
Ostatnia cyfra po zaplusowaniu wskaże ci z którą kuzynką się zapomnisz na rodzinnej popijawie i spłodzisz radosnego bąbelka z ogonem i płetwami
#glupiewykopowezabawy #heheszki
#glupiewykopowezabawy #heheszki
mickpl +598
Jacy oni są dzisiaj bezczelni XD
Ten twardy, nieludzki, zamordystyczny współczynnik minimum wynosił 1 miejsce parkingowe na mieszkanie w zabudowie miejskiej, 1,5 miejsca w podmiejskiej.
#nieruchomosci #codzienneministerstworozwoju #deweloperka #lobbing
Ten twardy, nieludzki, zamordystyczny współczynnik minimum wynosił 1 miejsce parkingowe na mieszkanie w zabudowie miejskiej, 1,5 miejsca w podmiejskiej.
#nieruchomosci #codzienneministerstworozwoju #deweloperka #lobbing
Pijcie ze mną dwa litry wody dziennie!
Wczoraj obchodziłam pierwsze urodziny nowego życia! Po pięciu latach, ośmiu miesiącach i dwudziestu dniach dializ, częstych pobytach w szpitalu i ciągłym braku siły na cokolwiek przeszczepiono mi nerkę. Od tego czasu wiele się zmieniło: mogłam wrócić do pracy, nie podporządkowywać całego życia pod dializy, wrócić do formy. Życie na dializach to koszmar- zwłaszcza dla młodych ludzi.
DZIĘKUJĘ mojemu mężowi, że przez te wszystkie lata znosił moje złe samopoczucie i był przy mnie w najtrudniejszych momentach, DZIĘKUJĘ wszystkim lekarzom z UCK w Gdańsku, którzy podjęli się przeszczepu u pacjenta z wieloma problemami zdrowotnymi i przede wszystkim DZIĘKUJĘ rodzinie 45-letniego mężczyzny, która wyraziła zgodę na pobranie narządów i którego nerkę otrzymałam. Ten człowiek uratował życie co najmniej dwóm osobom...
Podpiszcie oświadczenie woli i pogadajcie z rodziną, że taka jest Wasza decyzja. To może uratować wiele ludzi, którzy chcą żyć względnie normalnie...
#urodziny #chwalesie #medycyna #zdrowie #nefrologia
@maciek930: to jest miazga!!! przed przeszczepem bywało, że nie byłam w stanie przejść 200 metrów, te wszystkie rygorystyczne ograniczenia na dializie to też masakra. Człowiek po przeszczepie może żyć względnie normalnie, zmienia się wszystko...
A Twojemu tacie przekaż ode mnie życzenia wielu lat w zdrowiu! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dializy miałaś otrzewnowe czy hemo?
Moja mama też już po od ponad roku. Mnie i połowę mojej rodziny czeka to co Ciebie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Rozumiem, że to genetyczne u Was? U mnie nikt nie miał nigdy problemów z nerkami a mnie zmiotło w miesiąc od kiedy zwyczajnie zaczęłam się źle czuć.
Jeśli tylko mozesz- unikaj dializ! W sensie jeśli będziesz miał możliwość na przeszczep wyprzedzający to skorzystaj z tego. A jak tylko coś się zacznie gorzej dziać z nerkami to jak najszybciej rób badania
@brand_new_brain: Otrzewnowe są lepsze bo nie niszczą tak. Niestety trzeba je robić 3x dziennie. Mój wujek jeździ na chemo od dobrych 8 lat chyba (dokładnie nie pamiętam, w każdym razie długo), głównie dlatego że boi się przeszczepu i zrobi go chyba dopiero jak będzie zmuszony.
Dna moczanowa. Upierdliwa choroba, bo zabija Ci nerki przez
@venividi: to prawda ale u mnie nie było czasu na otrzewnówki, jak trafiłam do szpitala to po trzech dniach juz nerki w ogóle nie pracowały.
Twój wujek juz bardzo długo się dializuje- zaraz może się okazać, że nie przejdzie badań kwalifikujących do przeszczepu :/
To nie jest prawda. Jak leżałam w
@brand_new_brain: Jest uparty jak osioł, pomimo że moja mama przetarła szlaki związane z przeszczepem, to nadal się boi.
Takie info dostała moja siostra od swojego prowadzącego. Przyznam się szczerze że nie weryfikowałem
@venividi: to dostała złe info. btw wcale mnie to nie dziwi :/
tu cytat ze strony poltransplantu : kto może byc kwalifikowany do przeszczepu nerki:
Chory przewlekle dializowany lub przygotowywany do leczenia nerkozastępczego z rozpoznaną schyłkowa niewydolnością nerek (klirensem kreatyniny poniżej 15 ml/min/1,75 m2, w cukrzycy < 20ml/min/1,75m (...)
https://www.poltransplant.org.pl/alokacja.html
@venividi: dziękuję, Ty tez się trzymaj (。◕‿‿◕。)
U mnie kolejna wizyta u nefrolog (UCK Gdańsk), ale narazie kreatynina w normie.
Ja jestem z zupełnie innej części Polski ale bardzo byłam zadowolona z lekarzy, którzy się mna zajmowali przy przeszczepie i cały miesiąc po nim, jak jeszcze tam jeździłam na kontrole. Wiem, że tam często robią przeszczepy wyprzedzające, zanim jeszcze trafia się na dializy. Jeśli będzie taka potrzeba to nie wahaj się ani chwili! Dializy to nic fajnego.
@Symetron_wygryw: wiem coś o tym :/ jak chciałam mieć leki, które były dla mnie wtedy najlepsze to musiałam sobie je kupić sama, bez jakiejkolwiek refundacji. Wychodziło jakoś 75% moich dochodów :/