[f.....a]

#linux #gnome gnome wciąż ma wycieki pamięci. Jeśli macie ssd to być może tego nie zauważacie, ale #!$%@? 4x w ciągu doby Manjaro w swap próbowało mi wrzucać 8 gb ramu i nie ma opcji, żeby była to wina Firefoxa i 6-7 otwartych zakładek. Nie mam też pewności, że nie, bo reset był szybszy niż próba zalogowania się w tty, jednak odkąd w ramach testu doinstalowalem Budgie, tak nie ma żadnych problemów. #!$%@? linux, tutaj poza przeglądarkami i bitwardenem nie ma softu, który nie sprawiałby problemów.

[fervi]

@fafankula: mpv z vapoursynth nie sprawia

[uesugi2]

@fafankula: nie jak chcesz memoryleakow nie uzywaj bloatu - przyjmij do serduszka objawiona prawde minimalizmu i wywzol sie spod jarzma glowinthedarkow pokroju freedesktop fundacji

[asdasdce2w]

@fafankula: uzywam gnome'a minimum 8h dziennie do kodzonka na Samsungu 860 512GB i nie wiem o czym mowisz. To juz predzej pepiczkow no to se IDE Intellij sie zawiesza na sekunde, moze dlatego ze dalem mu 16GB pamieci podrecznej xD Ale tak to, nie wiem o czym mowisz :P
@uesugi2: bez przesady, to tak jakbym siedzial w tty0 cale zycie

[maciejkaczkowski]

@fafankula: miałem tak samo, problemem był firefox jak zostawiałem włączonego po pracy na drugi dzień komp był nie do ruszenia, jeśli udało się zalogować przez ssh to killall -9 firefox rozwiązywał sprawę. Używam XFCE

[H.....n]

@fafankula: mi działa normalnie