Wpis z mikrobloga

@RicardoMilos: Ale prawda taka, że on sam z siebie zrobił cipe. Nie wiem, może dla hajsu albo przekonania, ale jak zaczął robić te freak fighty z typami o głowę wyższymi i 20 kilo cięższymi i ci go klepali samą masą, to co tu oczekiwać, że "profesjonalny bokser" nazywany jest cipą jak dostaje oklepy od byle kogo? Dziś pobił inwalidę, któremu #!$%@?ł nawet otyły taksówkarz, ale ogólnie to spoko typek ten Najman.
@MikoBalagany: bez przesady, facet jest mistrzem Europy K1 i wygrał 15 z 21 zawodowych walk w boksie. Ostatnio go #!$%@?ą jak leci ale nie upraszczajmy, że 'całą swoją karierę zawdzięcza trash talkowi'. Poza tym finansowo wyciska maxa ze swojego nazwiska i kariery - za każdą taką walkę zgarnia pewnie minimum 150-175k. Jak przestanie walczyć to hejt na niego się skończy kosztem innych a co zarobi to jego ;)
@kurasso: Przecież w boksie to on wygrywał tylko z węgrami i słowakami z rekordami pokroju 7-25 sprowadzanymi za drobne i tylko jego gadanie i pajacowanie sprawiało, że ktokolwiek się tym interesował. A finansowo, to ciekawe czy rozliczył już wspaniałą "Narodową Galę Boksu", którą organizował , bo z tego co wiadomo, to wielu bokserów nie dostało pełnej gaży.