Wpis z mikrobloga

@Aureliusz365:
Uczę się samodzielnie na matury na lekarski tzn. matmę chcę poprawić o 10%, zaś chemię chcę się nauczyć od poziomu totalnego zera do wyniku 75-80%. Z biologią nie miałem do czynienia, też z niej nic nie umiem, ale nie nie próbuję się nauczyć tego przedmiotu do matury, bo z tego co wyczytałem to trzeba mieć nauczyciela który nauczy odpowiadać pod klucz.
1) macie jakieś pomysły na samodzielną naukę chemii, jakieś fajne zbiory z calymi rozwiązaniami? Zależy na takich z pełnym rozwiązaniem bo będę się uczyć bez nauczyciela.
2)czy na lekarskim jest w dużym stopniu wykorzystywana widza z biologii i bez niej trudno pociągnąć na studiach?

Wybrałem rozwnkez biologię zamiast chemii, bo z tego co widzę to mediana wyników z chemii jest co roku na podobnym poziomie w przeciwieństwie do biologii.

#matura #chemia #biolchem #stres #lekarski #szpital #medycyna #przegryw #licbaza
  • 22
  • Odpowiedz
@Castries: ale radzą sobie Ci ludzie po matfizie na medycynie?
Teraz na mechatronice miałem kolegę z humana który sam się przygotował do matmy rozszerzonej, ale już po pierwszym roku fizyka go zjadła
  • Odpowiedz
@Aureliusz365: Za moich czasów to 90% biologii rozszerzonej w liceum to były jakieś sporofity mchu, pierwotniaki, drewno pierwotne, łyko wtórne, biom, biotop, biocenoza, jakiś #!$%@? kallus, fallus czy inny grzyb xD Oczywiście wszystko to totalnie nieprzydatne. Jedyne, co mi się przydało, to budowa komórek i genetyka. „Człowieka” i tak trzeba uczyć się od zera, bo te wiedzę z licbazy to można o kant dupy rozbić na studiach - jest to jakieś
  • Odpowiedz