Wpis z mikrobloga

@Agaress: Urok wielu oblężeń przez tysiąclecia. Czasem także dla oblegających. Podczas pierwszej krucjaty w jej drugiej połowie wojska krzyżowców pozbawione były nieomal kawalerii: po prostu zjedzono konie. Przy obleganiu Antiochii pożerano arabskich szpiegów. Gdy zdobywano M'arrat an-Numę, małych pogan pieczono na ruszcie, a dużych wrzucano do kotłów, jak pisał naoczny świadek, Radulf z Caen. W odniesieniu do Leningradu mamy pełno relacji o kanibalizmie. Matek, które pożerały swoje dzieci, a potem
@OjciecMarek: W kinach jest właśnie rosyjski film "Wysoka dziewczyna" opowiadający o życiu dwóch żołnierek w Leningradzie zaraz po zakończeniu działań wojennych. Jest tam taka scena - szpital, na oddziale leży ze dwudziestu żołnierzy w stanie różnym, z nimi jest kilkuletni chłopczyk, dziecko frontowe jednej z bohaterek. Pacjenci próbują go rozbawić grając w kalambury, udają kolejne zwierzęta, młody dobrze się bawi, ale ich nie odgaduje. W końcu nadchodzi jego kolej i stoi