Wpis z mikrobloga

ktoś sobie z towarzyszem psim na cmentarz przyszedł.


@Relewantna: cmentarz jest miejscem kultu religijnego jak kościól, synagoga, meczet czy cerkiew. Pomijając aspekt religijny (a swobodę wyznania mamy nawet zapisaną w konstytucji) to jest również miejscem zadumy dla ludzi świeckich. Jeżeli to nie jest pies przewodnik, to spokojnie można go zostawić w domu, a nie obszczywać nim miejsce pochówku.
to czym się różni pies od gowniaka, który się wydziera na cały głos?


@Ka4az: dziecka nie możesz zostawić w domu bez opieki, to że się niektórym wydaje, że mogą drzeć się swoim gówniarzem w każdym miejscu to inna sprawa.
Mnie to nie obchodzi, gdzie kto swojego kundla zabiera, ale rozumiem, że to może ludzi denerwować. Zaczynamy jako społeczeństwo dochodzic do takich absurdów, że jako zwierze do "wsparcia emocjonalnego" na pokładzie samolotu
@BillyGugu ja to raczej widzę tak, że np. stoją akurat w kolejce i nagle pojawia się fajna dziewczyna, więc postanawiają zrobić fotę. Tacy co polują, to chyba mniejszość. W końcu to dupeczki z przypadku, a nie upolowane dupeczki z miasta