Wpis z mikrobloga

@MrsRobinson

Mieszkam od urodzenia, podobnie jak rodzice i dziadkowie i szczerze, wy śmiejecie się z "miastowych" na wsiach, ale w bloku w którym mieszkam jest mnóstwo słoików z których ja się śmieje, bo to zsyp przeszkadza, bo za głośno, bo auta na podwórku, bo nie ma gdzie roweru przypiąć, bo kradną, bo szczury (właściwie to piżmaki ale to już nie ważne) w piwnicy. Od kiedy wieś zaczęła mieszkać w bloku to 2
  • Odpowiedz
@Notabene: Trzy pokolenia w Warszawie i dalej mieszkasz w bloku xD

Czyli miałem rację, gdy mieszkając jakiś czas w Warszawie twierdziłem, że najłatwiej znaleźć rdzennego mieszkańca za ladą w żabce lub przed ladą, oddającego butelki ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz