Wpis z mikrobloga

@vin42: u mnie na drzwiach wejściowych jakiś ciul przykleił naklejkę "kupię mieszkanie w okolicy". W każdym bloku wisiała taka kartka. Naklejkę oczywiście trzeba było zadrapać albo użyć jakiegoś rozpuszczalnika. Zadzwoniłem pod numer z ogłoszenia. Powiedziałem, że mam mieszkanie na sprzedaż. Podałem numer z bloku na przeciwko moich okien i poprosiłem aby zadzwonił jak będzie pod drzwiami to mu otworze bo domofony nie działają. Facet podjechał, dzwoni do mnie na co mu