Wpis z mikrobloga

@rorsh: Nagrywa ale stopuje rozwój akcji. Ma przykazane żeby wszedzie gdzie tylko może zniechęcac Monike do zabrania szczura do Krakowa. Zauwazcie, ciagle to wtraca wszedzie " pani Moniko nie radzę..." bla bla bla. Zarząd po wczorajszym lajcie Lokiego znowu sra po gaciach ze słup zostanie wyciagniety z uniwersum a zapewne jeszcze podejrzewają że to jakas zorganizowana akcja antylateksów XD Oprocz tego meksyk wbija ciagle szpile dla prezydenta ale na szczescie ten
p zostanie wyciagniety z uniwersum a zapewne jeszcze podejrzewają że to jakas zorganizowana akcja antylateksów XD Oprocz tego meksyk wbija ciagle szpile dla prezydenta ale na szczescie ten zaraz odgryza sie o braku kibla


@Grzechogrinder: No ty jestes jeszcze głupszy, Major to głowna postać uniwersum praktycznie, bez niego będą własnie gnioty w postaci #!$%@? knura o niczym
@rorsh: Niezbyt się orientuje, ale powiem tyle co mniej więcej wiem.
Mexyk to toudi rudego i konona, taki parobek niewiele znaczący wykonujący rozkazy obu ''panów'', w skrócie, menel obłudnik, szkoda sobie zaprzątać nim głowę.
A co do fiodora jestem pewien jednego. Wykop go nie uwalił, jest tutaj zbyt szanowany.
@rorsh: gowno mnie to obchodzi jaką on jest postacią. wiem jedno, polowa widzow jak nie wiecej chce w koncu zobaczyc szczura odcietego od konona, jak wtedy bedzie wygladalo jego zycie bo tak jak jest obecnie to #!$%@? on wszystkich swoją butą co to nie on i ze moze w kazdej chwili sie wyprowadzic. To niech idzie jak tak o tym marzy
@TommoT1908: Konon to uniwersum. Wiem, ale bez majora mi sie nie bedzie chcialo tego ogladac, dla mnie uniwersum upadnie bez majora. Chrumkanie i #!$%@?, mitomaństwo knura bez kłótni będzie do bólu nudne i bezwartosciowe
Bez majora bedzie coś ciekawego raz na kilka miesięcy


@rorsh: Czyli bez zmian. Teraz też przez większość czasu nic się nie dzieje. W 2019 mieliśmy może 2-3 dobre kłótnie.
Ja liczę na Moniczkę. Niech Szczura do Krk bierze i uj z nim.
A jak Lalusia zabraknie to bieda znów zajrzy w oczy żarłakowi i zacznie nagrywać. Może nie od razu, może nie w miesiąc, dwa czy trzy ale w końcu sie