Wpis z mikrobloga

@DellConagher: spróbuj pino garden na błoniach, milion razy lepszy klimat albo Kolanko No 6 lub eszeweria lub kraina szeptów na kazimierzu lub zaraz wracam tu. Na rynku osobiscie nie lubię bo małe knajpki przepełnione strasznie i duży zgiełk, zero intymności, ew na brackiej, ale nie pamiętam nazwy.
  • Odpowiedz
@DellConagher: z mojej listy najlepiej chyba było w Zakładce na Podgórzu. Klimaty Południa (Gertrudy, okolice Rynku) było ok. Karakter (Kazimierz) mnie nie zachwycił. Euskadi (Podgórze) było ciekawe, ale nie wiem czy na taką wielką kolację. Budżety raczej ok 300 zł za 2 osoby.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pilot1123: tez moze byc, chodzi mi po prostu o jakies #!$%@? dania typu idk, ozor wolowy grasica, cos takiego nietypowego, eksperymenty kulinarne. Nie chodzi o szastanie hajsem, podalem orientacyjnie, zeby lokal znalezc bo tansze knajpy takich abominacji nie serwuja xd

Raz wlasnie w muga cafe w poznaniu jadlem takie #!$%@? dania i mi zasmakowaly, ale w nowym jorku ceny sa sobotnie za cos takiego. A tygodniowka za kolacje srednio mi pasuje...
  • Odpowiedz
@DellConagher: będą takie rzeczy. Winem możesz łatwo dobić do 600 ;) Ostatnio w Karakterze mieliśmy tatara ze strusia, jakąś grasicę. W Zakładce jest foie gras, ale ponoć lepiej zarezerwować bo mają tylko kilka porcji dziennie.
  • Odpowiedz