Wpis z mikrobloga

O tym jak wielkimi konowałami i debilami są scenarzyści świadczy przykładowo to jak koncertowo #!$%@? wątek Brokilonu. W książce Brokilon to miejsce gdzie Geralt i Ciri pierwszy raz się przypadkowo spotkali. Ratuje jej życie, powstaje między nimi więź ale ich drogi się rozwidlają niespodziewanie po to żeby później na koniec znowu się odnaleźć zrządzeniem przeznaczenia a uradowana Ciri pyta Geralta czy teraz wierzy że jest jego przeznaczeniem na co Geralt odpowiada "Jesteś czymś więcej". A w serialu? xD Ciri wchodzi do Brokilonu ze swoim token mrocznym elfem, pije wodę, wychodzi. Na koniec serialu spotyka Geralta pierwszy raz w życiu i pierwsze co mówi to pyta kto to jest Yeneffer xDDD The end, koniec sezonu. Jedna z ważniejszych scen w książkach ma zerowy ładunek emocjonalny. Brawo netflix, bardzo rozumiecie materiał źródłowy ehh ten serial nie ma szans być czymś dobrym i godnym zapamiętania to tylko zlepek pozmienianych bez sensu historii z książki a wszystko to przyprawione amatorskim na poziomie 1 roku studiów filmówki montażem i zdjęciami. Także ładnie nas netflix wydymał, jak ktoś lubi lekkie fantasy ala Przygody Herkulesa z lat 90 to się może podobać. W innym przypadku to niestety dno. Polecam ten filmik który ładnie opisuje, czemu wiedzmin netflixa przypomina bardziej Koronę Królów a nie serial z budżetem 10 mln dolarów za odcinek
#wiedzmin #netflix #serial
stefan8800 - O tym jak wielkimi konowałami i debilami są scenarzyści świadczy przykła...
  • 22
@stefan8800: zapominasz o dość ważnym szczególe - do Brokilonu nie można ot tak sobie wejść czy tym bardziej wyjść, a wypicie wody powoduje zmianę w driadę lub śmierć. Tylko dlatego, że Ciri po wypiciu wody nie zamieniła się w driadę pozwoliło Geraltowi przekonać Eithne, że przeznaczeniem Ciri nie jest zostać w tym lesie, ani tym bardziej driadą.

A w serialu? Eitne nie tylko nie ma z tym problemu, że Ciri odchodzi,
@stefan8800: teraz sobie pomysł ile materiału w tych 8 godzinnych odcinkach musieli zmieścić to od razu wiadomo, że będą grubo ciąć i mieszać. Jak dla mnie i tak lepiej wyszło niż w got
@stefan8800: Ja trochę rozumiem, że problematyczne byłoby wprowadzanie do serialu jeszcze młodszej Ciri. Ciężko jeszcze bardziej rozciągnąć zasięg wiekowy obecnej aktorki, bez sensu dawać drugą. Co do spotkania - niestety tworcy traktują przeznaczenie dużo bardziej dosłownie niż książka. Wygląda na to, że od sprzeciwiania się przeznaczeniu Geralt nie mógł spać, a Myszowór miał nadzieję, że przekazanie Ciri Geraltowi odwróci sytuację z Nilfaardczykami, którzy już szturmowali zamek, bo przeznaczenie ich wesprze. To,
@stefan8800: @cytrynowyzabujca: @Jan_K: Ja uważam że serial jako adaptacja jest gówniany choć sam przesłuchając wszystkie książki parę lat temu i gry przeszedłem nie doszukałem się większości rzeczy( Driady z włóczniami czy córka wójta zamiast wójta) ale brak ultimatum Renfri w Blaviken trochę mnie ubodło, ogólnie dużo rzeczy których brakuje dowiedziałem się z recenzji czy pierwszych wrażeń
.. Nie rozumiem czego nie można było zekranizować opowieści tylko przecież są krótkie,