Wpis z mikrobloga

Mirki chce się wyżalić, co prawda jestem zielonką, ale miałem już tu dwa konta które usunąłem z różnych powodów. Kupiłem mamie na święta książki, poświęciłem trochę czasu na wybranie moim zdaniem najlepszych. Niestety nie spodobały się i otrzymałem 15 minutowy wyrzut na temat tego jakie złe książki kupiłem, że jej w ogóle nie interesują, że powinienem się jej wcześniej zapytać itd. Na koniec powiedziała że chce się jej płakać z powodu takiego prezentu i w ogóle nawet nie spojrzy na te książki. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, nie wyobrażałem wcześniej sobie że można tak się zachować, nawet jeżeli prezent byłby nie trafiony to podziękowałbym za sam fakt że ktoś starał się, poświęcił swój czas żeby wybrać mi prezent. Co myślicie na ten temat? Czy gdziekolwiek jest tu moja wina? Przecież starałem się wybrać jak najlepiej i włożyłem sporo serca i chciałem aby była zadowolona ;(
#swieta #zalesie
  • 7
@majkelwykopowicz @pomidorowka: Serio to nie jest bait, chociaż jak teraz przeczytałem swój wpis to na pierwszy rzut oka może tak wyglądać. Przeprosiła później i zapytała się czy mogę zwrócić te książki. Moim zdaniem i tak nie powinna tego robić, prezent to prezent i jak napisałem wcześniej ja bym nawet słowem nie powiedział że mi nie pasuje. Tak po prostu mam, ehhhhh smutno strasznie człowiekowi ciężko o tym zapomnieć. Mam nadzieję, że