Wpis z mikrobloga

@marcelus: Na razie obejrzałem jeden odcinek, ale nie przyczepiałbym się do braku słowiańskości, tylko do spłycenia opowiadań, ch*jowych zbroi nilfgaardu, Myszowora który nie wygląda na druida, dużej polaryzacji postaci- w książkach każdy był mniej lub bardziej szary moralnie, tutaj ci są źli, ci są dobrzy, słabej sceny bitwy.