Aktywne Wpisy
Ranger +253
Zwroty, po których wiesz, że osoba, która go wypowiedziała/napisała, jest upośledzona umysłowo.
Ja zacznę:
1. Uśmiechnięta Polska
#glupiewykopowezabawy #heheszki
Ja zacznę:
1. Uśmiechnięta Polska
#glupiewykopowezabawy #heheszki
Aokx +35
Jak chcecie dowiedzieć sie czy kobieta jest dziewicą spytajcie się jej co sądzi o tym że niektórzy meżczyźni wolą dziewice, jak poleci atak to wiadomo. Można też zadać pytanie kontrolne "co to znaczy być dziewicą?" bo lubią naginać definicje dziewictwa.
#logikarozowychpaskow
#logikarozowychpaskow
Generalnie piszę skrypt na RaspberryPi - coś w stylu automatyka domowa. Program ma otrzymać dane czujnika wifi przez protokół MQTT, następnie wyświetlić tą liczbę na wyświetlaczu siedmiosegmentowym i w razie przekroczenia stanu alarmowego, wysłać do mnie maila. Raczej poradziłem sobie z większością, czyli program robi mniej więcej to co chcę, ale sam kod wygląda kiepsko. Wszystko mam w jednym pliku. Tutaj moje pytanie, jakie są dobre praktyki w tym języku? Wymyśliłem sobie żeby np. każda powiedzmy funkcja była w innym skrypcie. Czyli mamy jakiś skrypt główny i po otrzymaniu danych, uruchamia się skrypt z wyświetlaniem, albo z wysłaniem maila. Coś takiego ma sens? Jeśli tak to z jakich funkcji korzystać i jak przekazywać argumenty między skryptami?
Będę bardzo wdzięczny za każdą chęć pomocy!
W polskim widać też jesteś świeżakiem.
https://realpython.com/python3-object-oriented-programming/
https://stackoverflow.com/questions/20532148/what-is-the-proper-way-to-split-a-python-module-into-submodules
To czego szukasz to podział na moduły. Podziel swój program na jakieś logiczne całości, tzn część odpowiedzialna za coś to jedna klasa, więc jeden plik, następna to inna, mogą się między sobą przeplatać i współgrać - tak żeby kod był hermetyczny i łatwy do przeczytania. Jak masz kilka klas robiących to samo, to pakujesz je w moduł,