Wpis z mikrobloga

@Tukoruzi: oddzielna kuchnia z oknem, normalnych wymiarów, nie jakas długa wąska, z kuchenka gazowa, zwykła a nie indukcyjna, musi być piekarnik. Łazienka z wanną. Na podłodze parkiet- nie panele, wykładziny etc. Balkon. Nie parter. Winda. Ogrzewanie musi być w czynszu, najlepiej jak woda tez. Jak okna są tylko po jednej stronie to nie mogą być od wschodu. Minimum 35metrow. Musi być normalny Stol z krzesłami, żeby moc normalnie zjeść, zaprosić gości.
@crazykokos: czemu zamiast indukcji zwykła kuchenka elektryczna ceramiczna? Przecież to gówno nie z tej ziemi. Czekasz wieki zanim się nagrzeje, a potem jak chcesz zmniejszyć ogień, bo zaczyna kipieć, to musisz garnek na zimny palnik odstawić żeby ten gorący ostygł po zmniejszeniu grzania. W domu rodzinnym i w jednym wynajmowanym mieszkaniu miałem kuchenkę ceramiczną, teraz mam indukcję u siebie, niebo a ziemia. A gaz jest spoko, jedynym minusem jest fakt, że
W niskich blokach czasem ludzie żyją w komunie i jak tylko coś odwalisz to już wszyscy będą wiedzieć, w wieżowcach masz więcej anonimowości.


@niemily: właśnie ja myślałem że gorzej w wieżowcach bo więcej hałasu niż w niskich (4-piętrowych) blokach, nie uważasz ? Czy nie ma reguły
@crazykokos: czemu okna od wschodu i panele są zle? A do opa to szukaj mieszkania przy tramwajach, jesli na dobra dzielnice / metro cie nie stac. Ja przez jakiś czas mieszkalem na Brodnie. Tak, tej dzielnicy daleko od prestiżu :) ale tramwajem do metra dworzec gdanski dojezdzalem w 15min a kawalerki da się wynająć za 1500. Jak ma się mniejszy budzet to calkiem spoko alternatywa.
@analboss: Mieszkałam kilka lat temu na 9 pietrze, gdzie ekspozycja była właśnie wschodnia- człowieku, latem, czy nawet wiosna, od 5 nie dało się spać, mimo rolet. Taka parowa się robiła. I od tamtej pory już nie biorę od wschodu, zwłaszcza jeśli chodzono wysokie piętra.
Paneli jakoś nie lubie, przyciągają kurz, jak się coś wyleje to puchną a u mnie nie raz są imprezy, takie których nie do końca pamietam i okazuje