Wpis z mikrobloga

@VonFryc1122: ktoś chyba musi kupić im snickersa albo #!$%@? z uczelni za takie podejscie

Np. u nas semestr się zaczął od nowa w zeszłym tygodniu, koleś podał grupy do projektu i terminy do dotrzymania ale nie zastanowił się jeszcze O CZYM TEN PROJEKT i powie kiedy mu się zechce
@PaulStanley normalka. Mi na studiach z informatyki dorzucili socjologię i psychologię. Psychologię wykładała psycholog, która była też katechetką... Cyrk. Uważała cały nasz rok za bandę zwyroli uzależnionych od komputerów.
Socjologię z kolei wykładał nam ksiądz. Też były cyrki. Świetnie się spało na tych wykładach... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@VonFryc1122: Też nie do końca. Z tego co zauważyłem, najwyższe wymagania stawiają dr. hab. prof. nzw., natomiast jeśli ktoś dostaje już profesurę od prezydenta, to już jest lajtowy albo chociaż ma dość ludzkie te wymagania.
@panTralalinski: akurat ja mowie o brytyjskiej uczelni i to takiej podobno porządnej XD

Od kiedy pracuje na etacie studiując tylko #!$%@? wymagania tak ze nawet nie pracując ludzie maja problemy żeby dotrzymać terminów. A najlepsze jest to ze niektóre wykłady są warte tylko spisywania przykładowy bo da takie same na egzaminie
Jeden wykładowca już powiedział ze co drugi wykład nie będzie wykładu tylko 3h pomocy studentom i odpowiadania na pytania, gdzie
@panTralalinski: spoko ale mam już jedne jebniete z własnej woli studia za sobą XD

Trzeci rok jest bardziej skierowany na specke i finalny projekt a nie na gowno przedmioty wiec mam nadzieje przebrnąć ten gównodrugi rok i potem używać materiałów z pracy do zaliczania XD