Wpis z mikrobloga

Kiedyś jedna z kuchennych atencjuszek wspominała że babka przy kiszeniu ogórków mówiła że jak ma okres to ogórki nie wyjdą i sie popsują. Z daleka wygląda to na zabobon wiejski ale jednak jest w tym ziarnko prawdy. Cały myk polega na tym że rzeczywiście ogórki się psuły jak robiła je kobieta która miała okres. Problem nie leżał w menstruacji a w braku higieny w dawnych czasach, chcac nie chcąc nie myjąc rąk mydłem jak teraz i zabrała się do roboty i bakterie i inne rzeczy dostawały się do zalewy psując całość.
Babka i mądrości ludowe są prawdziwe ale obrosły mitami i jak nie przeanalizuje się tego na spokojnie to wydają się głupie.

#przemyslenia #przemysleniazdupy #nauka #gotujzwykopem #rozkminy
  • 52
via Wykop Mobilny (Android)
  • 41
@Pesa_elf to nie ma związku z higieną. Wręcz przeciwnie bo kobiety w czasie okresu musiały się myć i przebierać częściej, a krew miesięczna nie ma żadnych dodatkowych extra bakterii psujacych chleb czy ogórki xD

W tym temacie to faceci bardziej są siewcami chorób i bakterii bo kobiece waginy jako jedyne narządy u człowieka potrafią się same oczyszczać i u zdrowej kobiety nic się tam nie dzieje, nawet jeśli się nie myje za