Aktywne Wpisy
ignis84 +524
Jest mi bardzo ciężko, moje nogi są w fatalnym stanie. Perspektywa chodzenia, po prostu przestałam ją widzieć. Dwa lata walki z bólem, walki o powrót do normalności.
Byłam już tak blisko, tak mi się wydawało.
Robiłam duże postępy w szpitalu, na rehabilitacji. Zaciskałam zęby, ale bolało coraz bardziej, aż poruszanie się przestało być możliwe.
Nawet w łóżku, nie mogłam usiąść, w sumie nic nie mogłam. Diagnoza była druzgocąca, nowa bardzo rozrośnięta zmiana,
Byłam już tak blisko, tak mi się wydawało.
Robiłam duże postępy w szpitalu, na rehabilitacji. Zaciskałam zęby, ale bolało coraz bardziej, aż poruszanie się przestało być możliwe.
Nawet w łóżku, nie mogłam usiąść, w sumie nic nie mogłam. Diagnoza była druzgocąca, nowa bardzo rozrośnięta zmiana,
Justyna712 +16
wczorajsze rytmy 15x(200/200) - dość ciężko się biegło, ale w sumie wszystkie równiutko w tempie 4:00/km, więc spoko
i dzisiejsze wybieganie - wybrałem się na wycieczkę na kopce i wreszcie pobiegać po lasku wolskim. wyszło 300m w górę, więc jak dla mnie super wynik. trochę asfaltu, szutru, trochę błota - generalnie bardzo fajnie, będę robił tę trasę co jakiś czas. nogi strasznie ciężkie po wczoraj - już pierwsze kilometry wchodziły sporo powyżej 6:00/km
mam pytanie do tagu #bieganie - jak czyścicie buty? w ostatnią pogodę i dzisiejsze błoto ubrudziłem dwie pary, o ile stare Hoki bym jeszcze przebolał, bo mają 800 km na liczniku, o tyle boję się trochę prać pegasusy...
miłej soboty mireczki i mrabelki!
#sztafeta #ruszkrakow
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
Tylko wietrznie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
bardzo ładnie
tak trzymać
A pralkę znoszą spoko, 30C na 30min bez obaw. Tylko włóż z nimi coś do bębna, jakieś szmaty czy stary ręcznik. No i bez proszkow, tylko mydło czy coś