Wpis z mikrobloga

@TAKATA_: Też żyłem w tej ignorancji przez lata aż pewnego razu różowa zainstalowała mi w łazience kubek do płukania ust. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę w jakim odczłowieczeniu żyłem przez lata. Elegancko sięgam ręką po kubek niczym Bóg w kierunku Adama na sławnym fresku włoskiego geniusza. Wlewam odpowiednią ilość cieszy do ust i za jej pomocą pozbywam się resztek pasty. Odkładam kubek, pełny satysfakcji z rozwoju i kultury.

A nie #!$%@?
  • Odpowiedz