Wpis z mikrobloga

@kicek3d
Mnie ciekawi jak to działa w naturze. Są filmiki gdzie koty ćpają gromadnie kocimiętkę w jakichś rabatach.
Co powoduje, że w pewnym momencie odpuszczają i zajmują się ponownie podstawowymi życiowymi potrzebami, a nie zostają srogimi ćpunami?
Być może ta roślina ma na nie takie działanie tylko przez krótki okres (np. kwitnienie) i potem mają przymusowy detoks... Raczej tak to właśnie wygląda.
Z drugiej strony, ludzie mogą im dostarczać to ziele przez