Wpis z mikrobloga

@dziecko_w_betoniarce: Idziesz z kwiatami dla teściowej i narzeczonej też, z butelką dla ojca, jecie obiad a po obiedzie wstajesz i zwracasz się: Szanowni Państwo chcielibyśmy się pobrać z X i w związku z tym chciałem was drodzy rodzice prosić o rękę X.
  • Odpowiedz
@mojnicknawykopie: koleś nie boi się rodziców, koleś po prostu nie chce prosić o jakieś #!$%@? pozwolenie na oswiadczenie się dziewczynie xD

Oświadczyny powinny być moim zdaniem intymnym "uniesieniem" gdzie jedna strona prosi drugą o zawarcie związku małżeńskiego w niedługim czasie, powinni go razem spędzać w swoim gronie, a nie jeszcze #!$%@? jakieś prośby i #!$%@? muje XD
  • Odpowiedz
@dziecko_w_betoniarce a kto ci karze to zrobić? Starzy czy dupa? Bo jeśli rodzice to i tak się muszą spodziewać tych oświadczyn. Więc, po co iść i ich pytać skoro wiedzą... A jeśli to jej pomysł to też fajnie.
  • Odpowiedz