Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@xionze: po pierwsze nie mówi się rikord.
A po drugie video trudno wymówić bez głupiego akcentu.
W ogóle nagrywanie dźwięku i wrzucanie nieobrobionych filmików do neta...
Potem słucha się, jakiś opowieści dziwnych treści, albo wrzeszczących "co zrobiłeś" bab, nawet jak to jest wina kogoś innego...
Ludzie w ogóle nie mają krytycyzmu za grosz.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@xionze: nie zawsze to jest możliwe. I tu nie chodzi hrabiego, tylko o to, że ludzie wyrzucają #!$%@? i ich to wcale nie razi, że gadają np. o dupie cioci Zeni. Mnie to by było wstyd wrzucać takie #!$%@?, szczególnie że usunięcie dźwięku z filmu można zrobić jednym kliknięciem.
@Brother_of_Steel: tylko, że angielski dla polaka nie jest językiem ojczystym, żeby od razu umieć go perfekcyjnie. Żeby czegoś używać poprawnie, to najpierw trzeba się tego nauczyć, a nie nauczysz się mówić poprawnie bez mówienia. Automat poprawnie zrozumiał polecenie? Zrozumiał. Czyli komenda głosowa została poprawnie wypowiedziana. Nie wymagaj żeby ludzie, których ojczystym językiem nie jest język angielski, albo którzy nie mają potwierdzonej znajomości angielskiego na poziomie C1 i wyżej, żeby mieli perfekcyjny
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@krabozwierz: kwestia sensu opublikowania filmu z dźwiękiem jest tu kluczowa.
Jeżeli ktoś coś publikuje w ten sposób, to daje mi możliwość komentowania, a skoro mogę skomentować, to się z tego śmieje. Zaś ty na podstawie tego śmiechu, bronisz tak nagrywających, przed moim śmiechem.
A całej sprawy by nie było, gdyby takich pierdów nie publikować. I to dotyczy w sumie każdej strony w tym łańcuchu, w tym mnie. Z tym, że każda