Wpis z mikrobloga

Rebelianci ADF usunięci z ostatniej twierdzy w Beni: tak twierdzi Armia DR Konga

Do poczytania:
https://en.wikipedia.org/wiki/Allied_Democratic_Forces

Zdarzenie miasto miejsce 28 Lutego 2020 roku.

Raport Al Jazeery z tamtejszego obszaru:

Bojownicy wyparli z baz w prowincji Północne Kivu cztery miesiące po rozpoczęciu operacji wojskowej.
Catherine Wambua-Soiby Catherine Wambua-Soi
28 lutego 2020 r

Beni, Demokratyczna Republika Konga - Poznaliśmy Kambale Kombi w szpitalu rządowym w prowincji North Kivu we wschodniej części DRK.

Kombi, który miał bandaż na jedno oko, został przyjęty po nocy grozy w swojej wiosce Vuyambo.

Czy Demokratyczna Republika Konga jest na krawędzi?

Przemoc w DRK: ofiary Beni twierdzą, że napastnicy nosili mundury wojskowe

Armia DRK twierdzi, że zabiła najwyższego przywódcę rebeliantów, gdy liczba ofiar cywilnych rośnie

„Było około 21.00 i właśnie szykowałem się do snu, kiedy usłyszałem strzały i ludzi krzyczących, więc wybiegłem. Mężczyzna, który mnie zastrzelił, był tuż za drzwiami. Nie widziałem nic więcej”.

Lekarze musieli usunąć kulę utkwioną w jego głowie i lewym oku.

Na oddziale żeńskim Shuka Vesina karmi swoją ośmiomiesięczną wnuczkę Wivine. Dziecko wraca do zdrowia po pocisku w udzie.

Ich wioska Kamango została zaatakowana w grudniu ubiegłego roku. Kiedy strzelcy zaczęli strzelać, niektórzy członkowie rodziny wpadli do domu Vesiny. Siedmiu zostało zabitych, w tym matka Wivine, która została zastrzelona cztery razy, niosąc dziecko na plecach.

„Ci mężczyźni, którzy przyszli, byli ubrani w coś, co wyglądało jak kongijski mundur wojskowy i buty. Nosili maczety, które zwykli kroić ludzi na kawałki. Ktokolwiek uciekł, został zastrzelony. Niektórzy mówili dialektem ugandyjskim” - powiedział Visine.

Kiedy odwiedziliśmy szpital, znaleźliśmy dziesiątki ofiar odzyskujących zdrowie z różnych obrażeń.

Wszyscy obwinili Sojusznicze Siły Demokratyczne (ADF) - grupę, która została założona w latach 90. XX wieku w zachodniej Ugandzie w celu stworzenia państwa islamskiego. Rebelianci zostali wyparci z kraju przez siły Ugandy i przenieśli się do lasu w sąsiedniej DRK, gdzie początkowo byli tolerowani przez społeczność i rząd.
Przemoc w DRK: ofiary Beni twierdzą, że napastnicy nosili mundury wojskowe (2:56)

Około sześć lat temu ADF zaczął atakować wioski, zabijając ludzi za pomocą maczet i broni. Przez lata porwali także setki osób. Urzędnicy ONZ twierdzą, że w ciągu ostatniego półtora roku porwono nawet 500 cywilów.
Linie frontu dżungli

ADF to dynamiczna, ale tajemnicza grupa. Jego obecne cele nie są jasne. Nie wydaje publicznych oświadczeń ani nie ponosi odpowiedzialności za ataki. Źródła rządowe i ONZ stawiają członkostwo w przedziale od 1 500 do 2 000, z pracownikami rekrutującymi w innych krajach regionu.

Ich źródła finansowania są również niejasne, ale bojownicy często napadają na kongijskie bazy wojskowe (FARDC) w poszukiwaniu broni i uprawiają ziemię w lesie.

Dwadzieścia dwa tysiące żołnierzy rządowych pod dowództwem pięciu generałów rozpoczęło operację przeciwko ADF w październiku 2019 r. Dowódcy armii, którzy zabrali nas na linię frontu w dżungli, powiedzieli, że wypchnęli buntowników ze swojej twierdzy, zabili dziesiątki, w tym część swoich przywódcy i wielu aresztowali.

Ale sytuacja w niektórych częściach regionu stała się jeszcze bardziej niebezpieczna. Bojownicy ADF zabili prawie 1000 osób od początku ofensywy.

Obrońcy praw człowieka, tacy jak Kizito Bin Hangi, oskarżyli siły bezpieczeństwa, że są zdezorganizowani i mają wadliwą strategię.

„Niektóre z tych ataków mają miejsce bardzo blisko baz i pozycji wojskowych. Wydaje się, że bojownicy mają czas na atak, kradzież i powrót do lasu, w którym znajdują się tysiące żołnierzy rządowych” - powiedział Hangi.

Zadajemy to pytanie Chaligonza Nduru - generałowi dowodzonemu przez wojska kongijskie.

„Podczas wojny niestety dochodzi do strat i śmierci. Pokonujemy wroga. Nie mają oni już zdolności do walki z wojskiem, więc wkradają się do wiosek jak tchórze i zabijają bezbronnych wieśniaków, aby stracili zaufanie do naszej zdolności do chrońmy ich. Mamy do czynienia z terrorystami i usuniemy ich, ponieważ mamy inne grupy rebeliantów w DRK - powiedział Nduru.
„Zneutralizować i rozbroić”

To nie była pierwsza ofensywa rządu na ADF, ale Nduru powiedział Al Jazeera, że tym razem sprawy wyglądają inaczej.
Przemoc w Demokratycznej Republice Konga: Podejrzenie ataku rebeliantów na północnym wschodzie (2:26)

„Obecnie strategia polega nie tylko na wypchnięciu ADF, ale także na utrzymaniu obszarów, które zabraliśmy. Mamy teraz bazy w lesie. Budujemy drogi, z których nasi żołnierze mogą zdobyć zapasy. Otwieramy również obszary, w których został zamknięty przez ADF, aby wieśniacy mogli wrócić do swoich domów. Tym razem będzie inaczej. Ci zagraniczni terroryści zostaną wypędzeni na dobre - powiedział._

Raport Al Jazeery:
https://www.aljazeera.com/blogs/africa/2020/02/adf-rebels-cleared-stronghold-beni-dr-congo-army-200228101158114.html

Przy okazji Rebelianci z Allied Democratic Forces zabili 4 żołnierzy Demokratycznej Republiki Kongo oraz Porucznika wojsk Konga.
Kongo użyło śmigłowców i artylerii i zabiło 13 żołnierzy przeciwnika.

https://twitter.com/rarrigz/status/1236565137752014848

Źródła:

https://chimpreports.com/adf-rebels-kill-4-soldiers-dr-congo-soldiers-including-a-major/

http://edge.ug/2020/03/08/congo-army-commander-killed-as-fardc-slays-13-adf-rebels/

4 dni temu w Beni zginęło 10 cywilów:
https://twitter.com/KivuSecurity/status/1235454694450958337

#wojna #isis #kongo #afryka #terroryzm #islam #wojsko
K.....e - Rebelianci ADF usunięci z ostatniej twierdzy w Beni: tak twierdzi Armia DR ...

źródło: comment_1583719006Mtizr3OZpua61bLe3nu0Ec.jpg

Pobierz