Wpis z mikrobloga

@OrzechowyDzem: Fiaty są bardzo tanie w utrzymaniu i proste w prowadzeniu. Nie sprawiają niespodzianek. Po 2006 praktycznie nie korodują chyba że po stłuczkach lub od zużycia gdzie kamienie obtłukły już wszystko co się dało z zabezpieczeń (miałem tak w pandzie ale po 400k kilometrów)
Szukaj sobie śmiało Punciaka, ewentualnie jakieś Suzuki bo mają naj naj niższe stawki OC wśród wszystkich marek, co jako młody człowiek powinnieneś docenić.
@pmub: naprawdę polecam, możesz dołączyć do grupy na FB Celica Club Polska i tam zapytać. Koszty utrzymania śmiesznie niskie, spalanie też (ten sam silnik jest w Corolli tylko z innym softem). Na pierwszy samochód w małym budżecie ciężko o coś ciekawszego.
@pmub: powiem tak, na pierwszy samochód nie ma sensu czegoś droższego jak 5 tysięcy, prawie każdy kogo znałem swoje pierwsze auto rozwalił albo oddał na złom i kupił coś lepszego po roku, nie cuduj i kup coś koło 5 tysięcy. Polecam honde civic 5gen w haczu, yarisa, małego puga jakiegoś, swifta, punto jakieś co było wyżej, i trzymaj się z dala od niemców ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pmub: ogolem zerknij na grupe vaga(seat, audi, skoda, vw), powinny byc wzglednie pancerne i wzglednie malo awaryjne, a przy tym dostepnosc czesci duza. Warto zdefiniowac czy robisz dlugie czy krotkie trasy, zeby dopasowac silnik:P
@pmub fiaty dobre, choć nie bez wad. Słabe zawieszenie, pękające alternatory po najechaniu w kałuże. Ogólnie warto, bo ceny napraw niezbyt duże. Pomysl nad cromą.