Aktywne Wpisy
Villeman +69
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
byferdo +223
Nie wiem, może ja za stary jestem, albo za głupi, ale mi sie zupełnie nie podoba to w jakim kierunku zmierza produkcja gier. Wszystko mnie #!$%@?, filmiki, intra, praca kamery, wyrywania pada z reki. Wydaje mi sie że w tych produktach gierkopodobnych to gracz jest najmniej potrzebnym elementem. Wszystko dzieje sie bez naszego udziału, a producent wie najlepiej jak spojrzec na daną scene bawiąc sie kamerę i odbierajac nam władze nad postacią. Własciwie obsluga dzisiejszych gier sprowadza sie dzis do losowego wciskania kombinacji kwadrata i kółka. Ja jestem gameingowym minimalistą i nie lubie jak ktos mi sie #!$%@? co chwilę do tego jak gram.
Miałem kiedys ps2, grało sie w jakies tekkeny, crasha, gran turismo. Te gierki dawały przyjemność. Po latach kupiłem ps4 i jedyne co dostaje to szewskiej pasji. Wiekszosc gier którymi sie podniecacie, mnie osobiscie rozczarowało. Gta, god of war, uncharted, last of us. Gierki filmy, dla ameb, których jedyną rolą jest przewijanie slajdów i cieszenie sie z tego co dzieje sie na ekranie xD. Dzisiejsze gry sa takze zbyt rozbudowane, czlowiek całą gre sie jej uczy, gra sie kończy a my nadal nie skorzystaliśmy z wiekszosci opcji w dossier xD
Dzisiejsze gry to nie jest to czego bym oczekiwał od konsoli. Mi konsola od zawsze kojarzyła sie z graniem prostym, szybkim, lekkim i przyjemnym. Ja jako osoba pracujaca, kiedy wracam zmeczony do domu, nie mam ochoty ogladac jakiś #!$%@? filmików, a chce zaczac grać, i to natychmiast, bez czekania, ekspresowo. Jakbym pragnał super emocji i klimatu to bym właczył film albo jakas ksiazke poczytał. Dlatego tez w dobie #!$%@? ekskluziwów od sony, szanuje takie tytuły jak np Doom (2016). To moja ulubiona gra z jaką do tej pory spotkałem sie na ps4. Wszystko jest idealne, uruchamiasz i od razu dostajesz broń do ręki. Bez żadnego #!$%@? i wprowadzania. Gra, chyba juz kultowa, epickie finishery, radość z mordowania, kapitalny metalowy soundtrack i palpitacje serca. Przykład tego jak powinno sie produkować gry. Jezeli nadal bedziecie zgadzać sie na taką #!$%@? jaką wciskają wam producenci, to niebawem nie bedzie w ogóle w co grać. Taka smutna refleksja na szybko po wczorajszej "grze" w Shadow of Collosus.
#gorzkiezale #ps4 #xbox #komputery #konsole #gry #doom
@daeun: Gdyby nie wydawali innych gier, to może nawet przyznałbym Ci rację. Niestety jednak, rzeczywista sytuacja jest taka, że zwyczajnie buldupisz i wyzywasz ludzi, bo ktoś śmie się dobrze bawić czymś, czym ty nie potrafisz xD
@daeun: lubisz grać w gry nie wymagające myślenia to w nie graj a resztę zostaw ludziom używającym mózgu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1 MINUTE LATER.
@daeun: fajny wpis, tylko dlaczego w trzecim akapicie dokonujesz samozaoranie pierwszego akapitu?
@daeun: jeden lubi kawę a inny
Komentarz usunięty przez autora
Skąd ty w ogóle masz czas, żeby grać w te gry jak ty co chwilę z jakąś nową dupą się umawiasz? xD
Na pocieszenie ci powiem że tekkeny i Gran turismo dalej istnieją
Kupuję grę dla gameplayu, nie obchodzą mnie jakieś custcenki. Rozumiem 1-2 minutową wstawkę raz na jakiś czas, żeby poprowadzić fabułę, itd., ale obecnie gry przesadzają i niekiedy przez pierwsze pół godziny prawie wcale nie grasz, tylko oglądasz filmiki, przejdziesz jakiś tutorial i kolejny filmik.
@daeun: bzdura.
Gier masz do wyboru do koloru, po oskryptowane Uncharted czy jakieś inne po fift, czy inne Titanfalle.